Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JAK TO JEST Z BABAMI?

Polecane posty

Gość gość

Najpierw: - Paczy się w oczy. - Ociera się o moje ramie, wręcz przytula się. - Cieszy się na mój widok. - Uśmiecha się. Cieszy ją sam fakt że do niej mówię. Potem: - Ucieka wzrokiem. - Jest spięta i nieswoja w mojej obecności. - Ma minę jakbym zabił jej matkę. - Jest zawiedziona że to ja mam z nią zmianę a nie inna pracownica. - Odpowiada na wszystko jednym słowem. Krótko bez wyjaśnień. - Nie odzywa się do mnie jeśli akurat nie musi. Na koniec jeszcze dowiaduje się że ma innego. Co siedzi w jej głowie? Nigdy nie zrozumiem kobiet..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypisz wymaluj czyms ja uraziłes obrazona jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko czym, kiedy ja nawet z nią nie gadam, bo już nie raz mi mówiła 'Nie odzywaj się tylko rób swoje' Nie wiem czy to był żart czy nie, ale jak się tyle razy słyszy podobne słowa to się odechciewa rozmawiać z kimś tskim. I to za to że miałem własne zdanie na pewne tematy takie słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teneryfa1
Hej :) ja tez mysle ze moze miec jakiegos g=focha-wiesz dziewczyny bywaja dziwne;D hehe znaczy ja bym sie pewnie tak nie zachowala ;D ale wiem ze bywaja dziewczyny ze cos zle odbiora i kaza sie domyslac o co chodzi;D heh nie martwa sie, jak nie ta to inna:) i mniej sfochowana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie możesz jej po prostu zapytać? kolege byś zapytał a tą dziewczyne traktujesz jak przybysza z innej planety. Przeciez nic sie nie stanie jak dopytasz. Może akurat faktycznie coś chlapnąłeś, albo ona coś zinterpretowała nie tak jak powinna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie podrywałeś czasem jakiejś jej koleżanki i jest zazdrosna ;P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem_siwy_i_głupi
Baby som gupie ;) A tak poważnie staraj się, staraj. Co Ty że tak sama na Ciebie poleci bez żadnej walki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niczym jej nie urazilem. Jedynie tym, że z nią nie rozmawiam, ale sama jest sobie winna jeśli ją to boli. Nie raz mówiła mi, że jestem nieuprzejmy i konfliktowy. Ale to na początku mojej znajomości. Później starałem się być dla niej bardzo sympatyczny, ona też taka była. A później właśnie jej odbiło i tak się zachowuje do teraz. Jakby mnie przestała lubić. Kiedyś lubiła, bardzo, wiele osób mi to mówiło. Nievwiem co jej jest.. Teraz się nie widzimy od jakiegoś miesiąca urlopy itd. Może jej przejdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź miły dla niej , postaraj sie troche to moze zauważy , doceni i przestanie się boczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha. No i ostatnio mi wielką przykrość sprawiła. Mówi do mnie "To ty dzisiaj jesteś w pracy, a nie B.. - i tu pada imię mojej koleżanki. Następnego dnia znowu podobnie mi doje/bała. Nie potrzebnie się przejmuje jak ona taka wredna. To było mega chsmskie. Tym bardziej, że ja ją tak.. Poczułem się jak śmieć dosłownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teneryfa1
ja bym pogadalaz nia na Twoim miejscu- rozmowa nigdy jeszcze nie zaszkodzila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może myśli,że jej nie lubisz i stwierdziła,że nie ma sie co starać albo ktoś jej nagadał coś o tobie i ma teraz negatywna opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teneryfa1
Hm jesli naprawde niczym nie zawiniles-(wiesz kobitki to maja do siebie , ze czasami wydaje sie chlopakom ze nic nie zrobili, a one odbieraja jakis zart/sytuacje negatywnie)to lepiej uwazaj na taka fochasta dziewczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie chce jej się *****c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie macie racje. No i ja ostatnio takiego doła złapałem że nie chciałem z nikim gadać byłem zły non stop. W sumie mogła tak sobie pomyśleć. A i na gadać pewnie też nagadali. Kiedyś byłem jej takim oczkiem w głowie. Co bym źle nie zrobił było mi wybaczone. A dla innych tak laskawa nie jest. Wszystko zje/bałem. Ale ona też nie jest bez winy. Tak mi doje/bała wtedy. Że to nie kto inny ma z nia zmianę. Nic jej nie zrobiłem i zostałem źle potraktowany. Ja się tak względem niej nigdy bym nie zachował, a ona jak zimna sucz bez skrupułów. Po co była wcześniej taka miła. Tylko niepotrzebnie się do niej przywiazalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak to jest z chłopami? to drugi człowiek i tyle, z kumplami tak nie masz, że jakiemu coś odwali i dziwnie się zachowuje? sam się bawisz w interpretowanie każdego jej zdania, a może tak powiedziała bo w nocy zdechł jej pies i nie miała humoru? albo ma zapalenie pochwy i chciała o tym porozmawiać z koleżanką B.? Może chciała być miła na początku ale zauważyła, że za bardzo starasz się zbliżyć a ona jest w związku? Albo ma rozdwojenie jaźni i dwie osobowości? zapytaj jej i tyle, bo inaczej się nie dowiesz lub zapomnij o sprawie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja się nie chciałem zbliżyć. Tzn. trochę tak, ale nie okazywalem tego. A ona co. Glaszcze mnie po ręku, albo staje tak blisko że aż się opiera o mnie i w ogóle gapi się tak dziwnie.. z wyrzutem. Ssma się zaczęła kleic a potem wycofywać. A teraz zgrywa niewiniątko.. dobra szkoda gadać o niej.. tylko się denerwuję na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że to jest jakaś nadinterpretacja z Twojej strony, mocno to wszystko analizujesz, jej gesty, słowa.. a sprawa jest prosta chciałeś się zbliżyć a ona ma chłopaka, więc się nie zbliżysz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie masz rację. Od początku mi się podobała a jeszcze jak się vw tski sposób zaczęła zachowywać, to narobiłem sobie niepotrzebnie nadziei. Ona pewnie to wyczuła, ale ja się z tym kryłem. Mimo wszystko ona jest bardzo inteligentna, mimo blond włosków i wywęszyła, że jestem na nią chętny. Ale wtopa! Jednak to nieusprawiedliwia jej podłego zachowania.. niech mi powie co jej nie pasuje a nie tak sobie pogrywa ze mną.. Nie wiem czy robi to świadomie czy nie, ale flirciara z niej i nie raz daje jakieś takie aluzje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×