Nie wierzę w miłość, wierzę w...

miłość nie istnieje :)

Miłość istnieje. Raczej rodzice Cię kochali, nie? Prosty przykład...

od moich rodziców odprdl się, to wyjątek! inne się nie zdarzają, nikt nie jest tak głupi przecież :)

Gość ma racje - rodzicie musieli cię nie kochać. Na obiad zupa z kaloszy.

wyobraź sobie, mama ugotowała Jezuska na krzyżu, byłyśmy głodne :( był smaczny :)

zapomniałam dodać, że nóżki mu zwisały, jakoś tak wątle, ale smaczny był :)

Nie wierzę w miłość, wierzę w... nienawiść, zawiść, brak człowieczeństwa?

Dobrze Józek wierzysz, można też i pałać miłością do zabijania.

Jakie przykre macie doswiadczenia ...

Cóż, tak to bywa jak rodzice chowają misia do szafy na klucz albo przybijają zabawki do podłogi.

nikt normalny nie chce nikogo zabijać nienawiść ma źródło w zawiści, ta z kolei ma źródło w bezsilności, która wynika z braku sprawiedliwości brak sprawiedliwości = masowe mordy i ludobójstwo stalin jest tutaj usprawiedliwiony mordował bo łaknął i pragnął sprawiedliwości

Nie przesadzaj :) Są ludzie którzy chcą i lubią zabijać, nie są może do końca normalni ale piekielnie inteligentni jak np zawodowy płatny zabójca Aleksander Solonik.

bzdura, każdy to poie , brak idei wzbóca złośc, nawet przymgloną :)

bzdura, stalin mordował morderców takich jak jeżow czy jagoda to też jest jakaś idea "mordować morderców"

Stalin był chory psychicznie jak większość polityków w jego rządzie, a Jagoda chciał bawić się w boga i szukając kozłów ofiarnych zabijał niewinnych ludzi tylko po to aby później Stalin mógł przemawiać na wiecach do narodu że zabił wrogów narodu. W rzeczywistości liczba ludzi swojego własnego kraju których zamordował Stalin jest nie do oszacowania i mogą to być nawet miliony. Do łagrów byli zsyłani ludzie nie mający nic wspólnego z polityką, często nawet niepiśmienni wieśniacy. Oglądałem Sensacje XX wieku i odcinek na ten temat i jestem dobrze poinformowany. Stalin był większym zbrodniarzem niż Hitler bo Hitler zabijał co najwyżej opozycjonistów i politycznych wrogów - Stalin zabijał dla zasady.

Kompleks zachodu? :P

Jaki kompleks?

stalin wydobywał z ludzi to co najgorsze a później ich za to karał, przykładem jest jeżow stalin stracił człowieczeństwo po śmierc****erwszej żony, później to była już tylko bestia wierząca w to co napisałem powyżej syn fubu: jesteś prawicowcem?

Jestem apolityczny, wyznaje utopię.

jaką? jest wiele utopii

Utopijną.

w utopijnej utopii można się utopić :-P coś takiego jak apolityczność nie istnieje albo jesteś za albo przeciw, np. aborcji czy wysokim podatkom wbrew pozorom i propagandzie, stalin był pragamtykiem, nie utopistą, coś jak dzisiejszy putin tylko bardziej łaknący krwi, czyt. sprawiedliwości

Stalin ani Hitler nie byli sprawiedliwy to byli w dużej mierze idioci. Najsprawiedliwszy był Bonaparte bo choć również był tyranem to od innych odróżniała go mądrość.

Bonaparte

straszna cenzura tutaj panuje, niczym w prlu żegnam ps. nie można wstawić niektórych komentów bo piszą że spam co to w ogóle jest!

milosc jest w kazdym z nas jeno nie ma nic wspolnego z tzw romantycznym uniesieniem badz emocjonalnym uzaleznieniem od drugiego czlowieka. Mozna ja poczuc bezwarunkowo, nie musi byc tez skierowana do nikogo konkretnego.

Bonaparte był cesarzem, monarchą, nie mógł więc zrobić tego co zrobił, powaga korony mu na to nie pozwalała. Bonaparte wiedział co to miłość.

nie mógł więc zrobić tego co zrobił stalin i hidler