Uwielbiam jak facet dominuje

Właśnie. To pytanie kieruję raczej do facetów. Po prostu kocham, kiedy to podczas seksu facet robi ze mną na co tylko przyjdzie mu ochota. Podnieca mnie fakt, że jestem jego seks-zabawką. Uwielbiam być poniżana, szarpana za włosy, wyzywana... i tak dalej. Tak już mam, zwykły seks jest dla mnie nudny. Ale jest pewna rzecz nad którą się zastanawiam od dawna, otóż, czy z racji tego, że pozwalam facetowi na takie rzeczy, czy może to się odbić w jakikolwiek sposób na brak szacunku do mnie w życiu pozałóżkowym? Jak wy to widzicie?

cesc ja mam 14 lat stzele c***atele suko

Jesli to przypadkowy facet lub ''kolega'' to tak, moze cie traktowac jak szmate, to tez zalezy w sumie od faceta, wiekszosc z nich to p******e s*******ny

Faceci to p********e kutafony.

Czekam na konkretne odpowiedzi.

Rżnij tych padalców ile wlezie

Obecny facet rznie mnie jak suke w roznych pozycjach,

to bardzo fajnie, ale chyba nie zrozumiałaś pytania. nie pytałam o to jak was rżną, tylko jakie mają do takiej dziewczyny podejście po fakcie.

Daj se dziewczyno spokój. Ty masz mieć przyjemność nie fiut

Ale ona ma z tego przyjemność debilko

jebnieta. To zależy na kogo trafisz. Moja była dziewczyna miała podobne małe zboczonko, jak Ty i nawet po zerwaniu bym złego słowa na nią nie powiedział, ani nie opowiedział o tym nikomu. Co dzieje się w dżungli zostaje w dżungli ;>

Myślę, że mi by to nie przeszkadzało, natomiadt, żeby zasłużyć na szacunek poza łóżkiem to musisz jasno powiedzieć, że to łóżkowe zabawy, bo tak to może cię traktować jak tą "seks zabawkę".