Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lumena01

Ona ładna, mądra, zaradna a samotna... Kraków

Polecane posty

Pewnie nie jestem jedyna. 30sto letnia, dojrzała kobieta. Zadbana, po studiach, pracująca w swoim zawodzie- więc w pełni szczęśliwa, zadowolona z życia - jakoś pomimo wszystko jest sama... Dlaczego? Dlaczego trafiam na mężczyzn którzy chcą tylko związków bez zobowiązań? A ja? ja potrzebuje stabiizacji, kogoś normalnego z wielką chęcią do życia.... Czy w tym pięknym mieście, lub okolicach (KRAKÓW) są jeszcze fajni, szczerzy i samotni mężczyźni??Chętnie poznam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawaler31
Bo takich facetów chcesz poznawać. Zmień miejsce, zacznij się rozglądać a znajdziesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie nie chcę... Chcę kogoś normalnego, wartościowego.... Gdzie się rozglądać? gdzie można poznać fajnego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie jesteś brzydka i wredna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niekoniecznie. czasem po prostu się ma pecha. a może po prostu się boisz spotkać tego jedynego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda ze Kraków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ochajtne sie z toba, ale mam puste konto i 50 lat:-) mieszkam blisko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lumena01 Może źle szukasz? Ja też kiedyś szukałam wiesz? Znalazłam jak podeszłam do sprawy psychologicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lumena01 wydaje mi się że większość zawsze będzie szukała niezobowiązująco ponieważ to nie wymaga żadnej dojrzałości i zaradności. A ilu mężczyzn jest zaradna? Większość ma mamę i tatę którzy troszczą się o swą 30letnią pociechę. Szukaj faceta który nie ma mamy i taty-poważnie piszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn jak? jakaś podpowiedź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nawet się zastanawiałam nad opcją posiadania przez mojego wybranka rodzeństwa Stwierdziłam że im więcej rodzeństwa tym lepiej ale wolałabym by byli to bracia niż siostry! (mam swoje powody) Mój mąż ma 6 braci na przykład Nie jest ani najstarszy ani najmłodszy Biorąc pod uwagę to że nigdy niemieli ojca-bardzo dobrze że nie jest najstarszy ale też super że nie jest najmłodszy środkowi zawsze mają najlepszy charakter!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak? -Nie ma innego sposobu jak uruchomić intuicję oraz umawiać się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Intuicja to taki głos boga- ja tak to nazywam Spróbuj szczerze zadać próżni pytanie jak mam to zrobić wierząc że dostaniesz odpowiedź! -Dostaniesz!-Gwarantuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeszcze tej samej godziny siedziałam przed komputerem i zakładałam profil na portalu randkowym i dopiero jak kończyłam pisać o sobie, uświadomiłam sobie co ja w ogóle robię? Doszła do głosu moja psychika! A ponieważ kończyłam to szkoda mi było zrezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W następnym tyg. przeleciałam używając zaawansowanych opcji wyszukiwarki wszystkie interesujące mnie profile i puściłam oko 5 panom Spotkałam się kolejno z 4 z nich bo piątego mi odradziła koleżanka ze studiów:D Ostatni został moim mężem. I pomyśleć że zanim się to wszystko wydarzyło szukałam przez długie lata swojej połóweczki bezskutecznie. Nigdy wcześniej nie pytałam szczerze nikogo:- jak mam to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wbrew pozorom to nie jest trudne jeśli się uwierzy że nie jest się samemu i nie jest się wszystkowiedzącym człowiekiem który zawsze sam wie najlepiej i potrafi o sobie decydować. Czasami a nawet zawsze najlepiej jest się zdać na intuicję-to najmądrzejszy głos!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz pogadać ze swoimi dobrymi znajomymi i powiedzieć wprost, że jeśli wśród swoich przyjaciół mają kogoś wolnego, niech umówią Cię na randkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaki to był portal ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To było 12lat temu i chyba to był jedyny taki portal w sieci ,,Sympatia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli chodzi o znajomych to znajomi też mnie swatali Już powoli miałam tego dość. Ja miałam swoje zainteresowania i brakowało mi pewnych preferencji u tych swatanych ze mną osób... Często byliśmy z różnych światów i nie było nawet o czym gadac w trakcie picia kawy przez te 30min w tej kawiarni! -Moim zdaniem internet i nawet ta ,,sympatia" poczciwa to jedyne rozsądne wyjście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można skonfrontować swoje podejście do życia zanim się jeszcze umówisz na randkę. To oszczędność czasu. Najgorsze randki jakie wspominam były z chłopakami poznanymi na baletach na ulicach i od znajomych a najlepsze z tymi których wyłowiłam z sieci! NAPRAWDĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można skonfrontować swoje podejście do życia zanim się jeszcze umówisz na randkę. To oszczędność czasu. Najgorsze randki jakie wspominam były z chłopakami poznanymi na baletach na ulicach i od znajomych a najlepsze z tymi których wyłowiłam z sieci! NAPRAWDĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym miała diametralnie inne podejście do tego tematu wyszłabym za mąż za kolegę z podstawówki. A przecież chodzi o to żeby iskrzyło i żeby można było i to tańca i do różańca i żeby można było wspólnie rozwijać swoje pasje wpólne i żeby więcej łączyło niż dzieliło Kto lepiej wedle tylu preferencji odnajdzie dla nas lepszą połowę jak nie internet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otulona snem Analizowałam to i powiem Ci że to nie kwestia odpuszczenia! Przez 4lata po tym jak urodziłam mu ostatnie dziecko tak jak ty myślałam! A teraz już wiem że to nie było to! To było odpuszczenie samej sobie swojej zawziętości! Opadły mi z bezsilności ręce(wtedy straciłam bliską mi istotę) i powiedziałam,,co ja mam robić boże?" Potem już samo szło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz kiedy sobie to uświadomiłam? Kiedy musiałam podjąć ważną biznesową decyzję -całkiem niedawno to było! Bezsilnie i szczerze zapytałam ,,boże co ja mam robić?" Potrzebowałam szybkiej odpowiedzi bo decydowały sekundy I udało mi się! W jednej chwili zaczęłam działać i odniosłam spektakularny sukces! Wtedy sobie uświadomiłam że to było drugie takie moje olśnienie w życiu i efekty nie są moją zasługą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całe życie byłam uparta i sama wiedziałam najlepiej ale nie było tak że wszystko mi się zawsze udawało! W najważniejszych kwestiach moje życie było wciąż niepoukładane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×