Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Praca za minimalna w uk to przegrane zycie

Polecane posty

Gość gość
no właśnie! kiedyś tyle właśnie kelnerki zarabiały, ale przyjechali Polacy i Pokazali Anglikom, że można przecież pracować za ćwierć stawki i do tego dwa razy więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne Skonczcue p******iuc bajki Kelner, sprzątaczka i inne to najniżej opłacane prace, nie ważne czy Polska czy Anglia czy Mars - nigdzie nie płacą za taka robotę kokosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jasne Skonczcue p******iuc bajki Kelner, sprzątaczka i inne to najniżej opłacane prace, nie ważne czy Polska czy Anglia czy Mars - nigdzie nie płacą za taka robotę kokosów ...........nie rozumie dlaczego piszesz ze sprzataczka zarabia najinizej?? >>>doczepie sie sprzataczek bowiem cos o tym. jesli mowisz o takiesj *zwyklej* co robi na pokojach,to ujedzie jak ma caly gafik na tydzien. >>taka co pracuje w biurowcach moze ma wiecej niz srednia,i chyba niewiele roboty. >>>takie co robia na domach,u bogaczy to maja nawet po 12f na godzine !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na domach u bogaczy ... boze co za wiocha ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt jest , ze idiota nigdzie sobie nie poradzi . Jak wyjeżdżam za granice i moim celem jest pieniądze zaoszczędzić i do polski wracać , to pracują ludzie za najniszą średnia . Mieszkają 4 w jednym pokojo , jedzenie z polski , najtańsza gorzala. I pózniej narzekają języka ani w grosz , piją stracą prace i na socjal idą .jesli ktoś jedzie bo widzi za granica przyszłość , uczy się języka , dokształca się i robi karierę , stać go na mieszkanie , jedzenie urlaub . Ale trzeba chcieć ja mieszkam w Niemczech przed 17 poszłam do pracy podpisałem umowę na 7 , 50 mark na godzinę , po miesiącu robiłam kurs dostałam 9,50 i tak dalej jak weszło € miałam 30€ na godzinę . Tak się pracuje zagranica . Zaczyna się od zera , i co dobre jest jesli ci się uda to wiesz ze zrobiłeś kawał dobrej roboty , jak się nie uda to wracają do polski i wszyscy są zagranicą źli i klamiom , bo mi się nie udało ( a ze nic nie potrafią przemilcza )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4w jednym pokoju k...a gdzie ty mieszkalas jak ty zyjesz :D kapaliscie sie jeden po drugim w tej samej misce wody na ktorej byla pozniej gotowana zupa?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie tak jak gosc z 8.09 napisal. Zagranica zyczyna sie od zera, rzecz jest w tym zeby na tym nie poprzestac. Trzeba sie uczyc jezyka i doksztalcac. Ale jak, gdy polowa nowych emigrantow potrafi tylko gorzalka codziennie zalewac smutki? Po wypiciu czlowiek nie ma motywacji nawet zeby cos sprobowac nowego. Czego tylko na nastepna okazje do wypicia. Ja zaczynalam tez od zera w niemczech a teraz zarabia 80 tys. eur rocznie i jak na mnie wystarcza i jeszcze duzo zostaje. Ale trzeba sie uczyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś sie trzyma polskiego getta to tak ma. Ja nie znam nikogo z polski , mieszkam wśród Anglików , pracuje z Anglikami i żyje tak jak oni, ceny zarobki rent jest taki sam , Przestańcie p******ic bo pracuje razem z angielkami za taka sama stawkę , wiec mamy podobnie. Wiadomo ze jak ktoś języka nie zna to idzie gdzieś do fabryki za 6.31 I żyje wsród polactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mieszkałam tak , ale koło mnie ( dom obok )mieszkali tak Polacy , pracowali na budowie w dwóch pokojach 7 ludzi , do pracy pijani szli wracali pijani . Do tej pory są u nas domu ( rudery ) w których Polacy tak żyją , częstym gościem jest unich Policia koło dworca , siedzą brudni i proszą o pieniądze . Raz jechalam tramwajem i weszło 3 jeden właśnie przyjechał ( miał wszystko w reklamowce )z polski i inni mu tłumaczyli jak , socjal itd , gdzie tanio piwo kupić , i tam weszła kontrola i cała 3 nie miała biletu i policja była wezwana bo się stawiali ( mandat 60€ od osoby ) patologia , zony myślą ze facet zarabia a ono ty jak świnie żyją , jak maja problemy to do polski i wszyscy ich oszukali , zagranica wszyscy są przeciw Polakom , buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ten obrazek jest typowy :( Mezczyzni Polacy jak sie wyrwa z domu sami to ja nie wiem co w nich wstepuja. Jak dzicz spuszczona z lancucha. Doslownie jakby w zyciu nic innego nie byo tylko sie nachlac ile wlezie kazdego dnia, jakby sami nie mieli zadnych upodoban, motywacji, celow. Nic tylko wodka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no tak to jest jak się jedzie do UK bez języka i się pracuje u polaczka za 6 funtów . A potem takie biedaki przelewają tą kasę na wóde i piwo i płacz że bieda . Do UK bez języka jedzie największa hołota z Polski która pewnie jest większością w UK bo myslą że tam taki raj i będą pracować za 3000 funtów miesięcznie bez języka i kwalifikacji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Ale glupio sie przyznac, ze to jednak nie Eldorado, i kasa sama nie splywa do kieszeni, wiec potem opowiesci jak to sie zarabia 2000 z kelnerowania. Jasne, po co ja pracuje na uniwersytecie?! Przeciez tyle samo zarobie jako kelnerka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się żyje we dwoje,bez dzieci to za dwie minimalne da radę wyżyć i mieszkać w domku 2 bed oraz raz w roku wyskoczyć na greckie wyspy i trochę odłożyć,piszę to z autopsji :D no ciut wyższe niż minimalne, tak po 1300 funi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@2:18 tylko że kelnerka zarabiająca 2tyś czy nawet więcej to nie są żadne bajki. Teraz studia to wiele nie znaczą chyba że robisz coś konkretnego (medycyna, inżynieria itp). Sama wyciągałam ok. 2 tyś (dużo napiwków) jako kelnerka. Były imprezy gdzie jedna grupa zostawiła 2.5 tyś napiwku jednego wieczoru. No, ale najtańsze danie to kosztowało tam 25f wiec to nie speluna. Może i kasa ok ale czy to taka radość chodzic z bananem na buzi non stop i pracować wieczorami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ty gadasz sam ze soba??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes jeszcze dzieckiem i zyjesz z matka wiec malo wiesz o zarobkach i zyciu ( to, ze robisz w fabryce nie czyni cie wielkiego znawcy zycia). I tak wydawaj na sluchawki bo matka sprzataczka cie utrzymuje. I dalej zakladaj glupkowate tematy na kafe pod swoim dawnym nickiem... Po nich widac że zajdziesz daleko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam jestes jednym z nich. Tez znalam taka nastolatke z ambicjami ktora byla utrzymywana przez matke i nadal jest. Na sile chciala byc angielka. Wyzywala na polakow i wrecz z łapami leciała na kolorowych. Teraz robi za minimalna, byla z ciapakiem a teraz ma łysego dresa z polski. Taka ironia. Jestes jeszcze mlodym gówniarzem i tylko wydaje ci sie ze masz poukladane w glowie. Nie smieje sue z twoich planow jednak po topikach na glownej wudac ze jesreś po prostu...głupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P********ie. Pracuje z mężem w fabryce. Jesteśmy tu od marca. Sciagnelismy corke w maju. I tak do dzisiaj żyjemy. I wolę 100x tu niz w polsce. Tu stać mnie na wynajem normalne życie i w te wakacje byliśmy na wakacjach a w Polsce? I jakos bez zasiłków żyjemy. Jak ktos marudzi to mu zle będzie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo generalizujac ludzi pracujacych w fabryce wszystkich uwazasz za glupcow i degeneratow... Jestes jeszcze mlody, niedoswiadcxony i w razie jak wdepniesz w gowno, mamusia cie wyciagnie. To jest wlasnie glupota mlodosci przede wszystkim oceniac innych i generalizujac, nie znajac tak na prawde zycia tych ludzi, nie wiesz co przeszli w przeszlosci, jakie mieli doswiadczenia, moze nie mieli mamusi, ktora podaje zupke pod nos, ale rodzicow co na przemian albo ich katowali, albo glodzili... Kim ty bys byl dzisiaj gdybys mial takie doswiadczenia. Zreszta jak klepiac biede mozna sie rozwijac?... Jak trzeba walczyc o przetrwanie... Kim ty bys byl dzisiaj, gdybys co wieczor zamiast kolacji szedl spac glodny? A wiedzialbys, ze rano nie bedzie lepiej. Nie oceniaj, bo zostaniesz oceniony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"P********ie. Pracuje z mężem w fabryce. Jesteśmy tu od marca. Sciagnelismy corke w maju. I tak do dzisiaj żyjemy. I wolę 100x tu niz w polsce. Tu stać mnie na wynajem normalne życie i w te wakacje byliśmy na wakacjach a w Polsce? I jakos bez zasiłków żyjemy. Jak ktos marudzi to mu zle będzie zawsze." X x Hahaha co za belkot parowy zachlysnietej hooj wie czym. Zobaczymy jak bedziesz spiewala po kilku latach zycia na kupie z calym dobytkiem w kilku reklamowkach czy torbach. Zobaczymy jak wtedy bedziesz spiewala :D Normalne zycie tesco value i funciaki oraz magiczny Primani :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bo najlepiej żyje sie w PL za 1260 zł ? za sumę,która ani nie pozwala na godne życie a i zdechnąć nie można ,bo jednak na coś starcza NIE marudźcie,jak ktoś jest obrotny i umie się porządzić kasą,to wszędzie sobie poradzi moja koleżanka zarabia krocie,,,,a jęczy ,że jej ciężko,no i mieszka w slumsie a nie mieszkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy to mozliwe i czy w ogole mozna cos z tym zrobic no nie wiem juz 222 www.youtube.com/watch?v=aNC-LLh2dn4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez pracujac jako kelnerka zarabialam 1800 czy czasem 2000 w zaleznosci od miesiaca, jak wlasciciel nie podkrada napiwkow to mimo ze podstawa jest minimalna to tak sie wlasnie zarabia zawsze bylo wiecej z napiwkow niz z podstawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za kilka lat na starość kupie mieszkanie w polsce małe. Kiedy ty będziesz w pl na bruku albo na kredycie. Zyje tu z pracy w fabryce i nie narzekam. Odlozy sie kase ci miesiąc. Jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazlam sie w trudnej sytuacji życiowej i nie mam pracy , tylko dorywczą tak ok 120 f na tydzien. I jakos daje radę , szukam pracy ale naprawde mozna żyć , nie mam kokosów ale podstawy mam zapewnione , głodna nie chodze, i na leb mi sie nie leje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś głupi lub udajesz głupiego. To widać po tematach jakie zakładasz. Nie mówie że nie masz sie z tego powodu rozwijać ale trochę pokory chłopcze. Myślałam że masz trochę siana w głowie po tym temacie który tu niedawno założyłeś i pytałeś się o kursy. Potem wchodze na głowny i szok! Co ty tam wypisujesz szczeniaku to się w głowie nie mieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajki
gość dziś ktos mi bliski w małym mieście w UK za pokój z wszystkimi rachunkami płaci 90 f na tydzień.wiec gdzie Ty mieszkasz,iel płacisz,co Ty jesz,ze Tobie wystarcza 120 f na tydz? Bzdury pleciesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przeciez pisze, ze na dach nad glowa i kulki mocy z tesco starcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@12:11 kolejny dowód że takie zarobki to podstawa a nie jakieś bajki. Ja jako kelnerka (part time) zarabiałam 800 miesiecznie ale szef kradł napiwki, nawet ze stołu bezczelnie zgarniał na naszych oczach. Ale znałam mnóstwo dziewczyn które spokojnie dobijały do 2óch tysięcy miesieczni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×