gdyby tak z naszych snów zrobić jeden wielki film

jaki byłby wasz? ;)

ostatni? Horda zombie i mój kot nurkujący w wannie. Powodzenia z takim filmem

Ja mam piekne sny a zycie wredne. Niechciebym byc rezyserek wlasnej histori

To byłby świat pełen piwnic, rzek i jezior z rozpadającymi się mostami, a bohater musiałby dużo biegać, dobrze że są jeszcze na świecie mokradła na których można coś takiego nagrać.

Sf z kosmitami w mrocznym lesie.

Moj ostatni był taki: kończyła sie szkoła, wszyscy zabierali swoje rzeczy, tzn. to był ostatni dzien szkoly(gimnazjum), znalazły sie tam koleżanki, które wcale nie chodzą ze mną do szkoły, i nauczyciele z poprzedniej szkoły, ludzi bylo mnóstwo, po wszystkim stalismy w jakimś rowie i słuchaliśmy jakiś rozkazów czy coś w tym rodzaju, później koleżanki z liceum ubrane w jakieś stroje wojskowe powiedziały, ze muszą juz iść, bo spoznily sie na samolot do Turcji. Moja dawna nauczycielka powiedziała, ze ich zawiezie WTF no i wsiadlam od razu ja i kolega. Później jechaliśmy i nagle przenieśliśmy sie gdzieś indziej, spacerowalam z siostra i ze starsza kol nocą po mieście i weszlysmy do mieszkania jej kol kamilii i pokazywała nam łazienkę, dom, potem poszłyśmy do niej i tez nam pokazywała swój dom, calkiem inny niz w rl, gadalysmy smialysmy sie, a ja w tym snie czułam jakbym była zakochana w tym koledze, z którym niestety juz w rzeczywistości nie mam kontaktu.Rzeczywiscie FAJNY FILM byłby:)) hahha

ożesz k.... byłby to pornos z sąsiadem którego w realu NIENAWIDZĘ .

;) dla niektórych sny bywają przyjemne dla nie których już nie, tak samo bywa z życiem niestety..

Nie miał by końca , ładu ani składu i nie da sie go zrobic, bo sny są zapominane i wg, komu by sie chciało..

wielowątkowe kino a`la amores peros

niepokojąca fantastyka, lasy i bagna na gruzach miast, elementy thrillera psychologicznego i rzadkie romansu. to właśnie mi się śni.

thriller psychologiczny, to mi się podoba ;)

podniosę temat bo znów miałam ten sen z sąsiadem , sex był taki cudowny ,pieprzyliśmy się non stop i wszędzie ,u mnie ,u niego ,w moim aucie ,w jego aucie ,na klatce schodowej. Obudziłam się taka mokra że musiałam sama sie sobą zająć ,oczywiscie mając na myśli kogoś innego. minełam go dziś na klatce i nie rozumiem , zupełnie nie mój typ . Dodam że od trzech lat nie uprawiałam sexu ,a jestem po 30 ,może to to.. to już trzeci raz mam ten sen ,a jak widze typa w realu to aż mnie wzdryga ,nie to że lump ,a po prostu sie nie lubimy. Podoba mi sie natomiast inny sąsiad i on nie chce mi sie przyśnić :( Jak sądzicie o co chodzi z tymi snami?