Mój chłopak jest ćpuniem.

Witajcie! Otóż przychodzę do was w połowie po radę i w połowie aby porozmawiać o pewnej sprawie. Tak jak napisałam mój chłopak jest ćpuniem, bierze narkotyki już od ponad roku. Jeździ na terapię, odwyki etc. stara się jak może, ale wiecie rodzinne miasto, przyjaciele i wszystko się znów zaczyna. Nie dawno postawiłam mu ultimatum: albo z tym skończysz albo odchodzę. No i tu jest problem. Ja wiem, że nie odejdę, jestem pewna, że go nie zostawię samego w tym bagnie. On jest bardzo, ale to okropnie inteligentnym typem, gotowy rozwijać swoje zainteresowania i spełniać marzenia nawet po trupach. Okropnie w niego wierzę, wiem, że z tego wyjdzie. Dobrze robię? Byliście kiedyś w takiej sytuacji?

No eybierze Ciebie i co? I bedzie cpal po kryjomu, i tyle go widzialas

Powinnaś jednak dotrzymać słowa. Jeśli zacznie znów ćpać - odchodzisz. Bo swoim zachowaniem dajesz Mu przyzwolenie na to by nadal tkwił w nałogu. I pokazujesz, że cokolwiek nie zrobi, złamiesz się i z Nim będziesz. Poza tym po zakończonej terapii powinien zmienić miejsce zamieszkania, znaleźć pracę, nowych znajomych.

Sama sobie szykujesz piekło na ziemi, ale skoro chcesz być nieszczęśliwa, to proszę bardzo.

A co bierze? Jeśli heroine lub pochodne heroiny to daj sobie spokój. W innym wypadku są szanse na wyjście z nałogu.

Miałam podobną sytuację... To prawda może ćpać po kryjomu. Ja odeszłam... Po roku on pisze do mnie że żałuje że nie może sie pogodzić z tym że mnie stracił i że się zmienił... Musisz być konsekwentna, jak mu będziesz wybaczać to on nie przestanie ćpać...

Mówił mi o mefedronie, fecie i że pali marychę. Heroiny na pewno nie brał, nie ma żadnych śladów po ukłuciach ani nic podobnego.

Heroina występuje również w postaci brązowego proszku, nie koniecznie musi występować dożylnie

On jest bardzo, ale to okropnie inteligentnym typem, gotowy rozwijać swoje zainteresowania i spełniać marzenia nawet po trupach. xxx czyli ciebie ma gdzieś - głupia jesteś i tyle - to on ciebie zostawi, bomu na tobie nie zależy

prawda jest taka że woli sobie w nochala przyje*ać niż ciebie

ale głupia będzie go tłumaczyć i gloryfikować

no wiec tak..jak spadnie na samo dno..i straci wszystkich to moze dotrze. Poza tym silna wola to podstawa przy uzaleznieniach.albo sie leczy albo sobie bimba. Jesli jest cawany,zrobi wszystko zeby brac i ciebie w konia robic. chcesz to sie daj..ja bym go zostawila.

Lepiej aby był alkoholikiem to wtedy inaczej brzmi, tak lepiej. Wtedy by Cie lał po pysku, leżał obrzygany i obeszczany. Wiecie dlaczego mnóstwo facetów bierze narkotyki albo nadużywa alkoholu??? Przez Was, przez dziewczyny d****** które zdradzają a faceci nie potrafią sobie z taką zdradą poradzić, więc lepiej jak sobie wciągnie co nie co niż masz go znależć na sznurku w stodole. Daj chłopakowi miłości zamiast go szantażować, że odejdziesz bo on ma jedynie w głowie innego faceta, dla którego chcesz odejść. GLupie baby i głupi faceci, że się w Was zakochują. Kobiety trzeba brać, okłamywać, wykorzystywać i porzucać bo nie jesteście warte naszych uczuć!!!! Potraficie być egoistkami, Wasze dobro i Wasze bezpieczeństwo finansowe najważniejsze i idziecie się szmacić, puszczać z bile jakim flejtuchem. Same jesteście sobie winne!!!! Szkoda mi Twojego chłopaka, że ma taką dziewczynę.

komuś chyba wczoraj rogi wyrosły :D

Ja nie ćpam i jestem sam;(

tak, jasne ze przez nas... w koncu strzelic w pysk byczka i wsadzic go do pierdla nie jest latwo

Dam Ci dobrą radę. Nie wierz mu i wykonuj testy http://sklep-alkomaty.pl/narkotesty/10054-multi-twist-mocz.html