Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mami89

Czy mój poltporaroczny synek przechodzi bunt ?

Polecane posty

Gość Mami89

Witajcie mam pytanie do mam ktore być moze miały ten sam problem z dzieckiem a mianowicie ... mam poltorarocznego synka od niedawna zrobił sie bardzo nieznośny gdy mu sie cos zabierze lub na cos nie pozwoli reaguję placzem i krzykiem zaczyna tupać nóżkami a czasem nawet bić mnie po twarzy gdy go trzymam na rekach. Ostatnimi nocami budzi sie z placzem a nawet piskiem, krzyczy przez sen ciężko mi jest go dobudzić a jak już to zrobi to przestaje płakać i po pewnym czasie zasypie co po kilku godzinach jest to samo już sama nie wiem jak mam postepować . Jest za mały żeby go karać a nawet dać klapsa bo widze ze to do niego nie dociera . Miałyście moze taki problem z swoim dzieckiem bardzo prosze o rade .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaak :-o nieudolnosc wychowawcza najlatwiej podciagnac pod bunt....tak wiec mamy bunt dwulatka,trzylatka,cztero-,piecio- i tak w nieskonczonosc.... A zaczyna sie oczywiscie od noworodka,ech....mamusie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mu na wszystko zawsze pozwalalas a teraz nie to się buntuje normalne... Dziecko od małego powinno wiedzieć co może a co nie. Trzymaj go krótko badz konsejwentna to mu samo przejdzie jak zobaczy ze nie ma taryfy ulgowej i wymuszania. Twardym trzeba byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami89
aha to twierdzisz ze to przez złe wychowanie ? DZIEKUJE ZA RADE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami89
Tak sie składa ze mu nie pozwalałam na wszystko i nie pozwalam . Czasami mi juz brakuje sił tym bardziej ze meża czesto nie ma w domu bo jezdzi w delegacje i wraca na weekendy wiec jestem z tym wszystkim sama !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak widac - sama sobie nie radzisz. Nie nadajesz sie. Trzeba dziecko oddac komuś kto da sobie rade z wychowaniem 1,5 rocznego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćf
Zaraz się kochana dowiesz, że jesteś podłą matką, że się do niczego nie nadajesz, a do wychowani dziecka szczególnie, że krzywdę mu zrobiłaś, bo go urodziłaś itp. Na tym forum są osoby baz serca. A do tematu: może mieć skok rozwojowy. Przeczekaj. Druga sprawa: Twój synek zyskał świadomość i reaguje na rzeczy, na które nie reagował wcześniej. Tak to teraz będzie wyglądać. Dajcie sobie dużo tolerancji, akceptacji i luzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko znam to - kwestia charakteru, mój też w wieku 18 miesięcy zaczął się buntować na wszystko (mimo, że wcześniej był bardzo grzecznym dzieckiem), a sytuacja jest ekstramalna gdy dokuczają mu zęby - może u Twojego dziecka też właśnie któryś się przebija i przez to jest nerwowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to normalne, ze testuje coraz mocniej na co mu wolno Ale w nocy sie nie buntiuje, tylko zwyczajnie ma nocne koszmary. Nie uspokaja sie takiego dziecka, samo sie wyciszy w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami89
Eh niektóre osoby to nawet nie wiem po co włażą na to forum tekst typu aby oddać dziecko na poziomie bardzo niskim ale tak to jest glupi glupka pogania.. byc moze ze mu wychodzą choć wyszły mu juz piatki ale wszystko teraz bierze do buzi. Saram sie j być stanowcza ale czasami mi już go żal jak ta płacze .. jest bardzo ciepłym dzieckiem owszem byly gorsze dni ale to normalne.. chyba z tego wszystkiego nabardziej mnie martwie ten placz w nocy bo napewno go nic nie boli skoro gdy sie go obudzi to przestaje plakac ale placz przez sen troche to dziwne .. dodam ze jest to moje pierwsze dziecko mam 25 lat jestem cierpliwa osoba co do mojego synka choc ostatnio cierpliwosc mi sie konczy byc moze to tez z niewyspania bo niby kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami89
To w nocy ma sie wypłąkać ? już sama nie wiem czy mam go brać z łóżeczka czy po prostu przeczekac az sie samo uspokoi i zasnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź do lekarza, bo to mogą być symptomy autyzmu nie chcę cię straszyć,ale lepiej to sprawdzić i wcześniej działać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mami u mojego syna akurat takie nocne pobudki są spowodowane ząbkami... wszystko wkłada do buźki to może jakiś ząbek nie przebił się jeszcze do końca? Jednak piątki są duże... Akurat też przechodzimy ten etap i dziś mieliśmy mega płacz w nocy, ale po podaniu syropku maluch uspokoił się i poszedł spać dalej :) a jeśli uważasz, że to nie zęby to może jakieś koszmary? Może zadbaj o odpowiednie wyciszenie przed snem to lepiej pośpi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami89
To w takim razie w nocy gdy płacze przez sen bo inaczej tego nazwać nie można tylko to jest krzyk kreci sie wierci pręży boje sie ze sobie tym krzywde zrobi ..tak jest od jakiegos tygodnia ..tej nocy to już była masakra ! Powinnam go nie ruszać z łóżeczka gdy tak sie dzieje niech sie uspokoi i samo zasnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mami nie słuchaj głupot, to dziecko a nie robot - oczywiście, że przytul! To jest wówczas dziecku najbardziej potrzebne... Spróbuj może dać mu coś przeciwbólowego, może faktycznie bolą go zęby i jak przejdzie to się uspokoi? Lub tak jak pisałam, bardzo spokojne wyciszenie przed snem, zrelaksowany powinien lepiej spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Mój półtoraroczny synek równiez wszystko próbuje wymysić płaczem i krzykiem, hehe ale ja to mam głęboko... poryczy -przestanie. Ale mój syn od początyku był nieznośny więc u mnei to kwestai przzwyczajenie i dystansu. Poprostu mas ztaki typ dziecka. Śmiesza mnie opinie typu tak wychowałaś to tak masz, żenada, to jest tylo dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mami a moze ida mu kolejne zeby, mój też tak miał - budził sie z płaczem, też nie wiedziałam co siędzieje, ale jak mu podałam nurofen to spał jak zabity, tyle tylko że aja wiedziałam - obderwując nabrzmiałe dziąsła że to przez zęby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i wybij sobie z głowy coś takiego jak "karanie" dziecka, póltorarocznme dziecko i tak nic nie rozumie... mój np wie że nie może dotykac do gorącego prodziża, że jest "sii" . ale dotchnął nie raz... płacz ... za chwilę znów leci do prodziża... no jak mam go karac za coś czegho on do nońca nie rzoumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami89
Wystraszyła mnie opinia o ałtyzmie ehh .. zobacze dzisiaj w nocy postaram sie go wyciszyć przed spaniem a gdy zacznie płakać to dam mu syropek przeciw bólowy jesli to nie pomoze to chyba zostanie przeczekać .. teraz własnie poszedl spać . Musze bardziej moze wyluzować i nie brać wszystkiego do glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami89
wiem ze kara nic nie poradze jak kiedys zaczol obdzierać mi kwatka w doniczce to podniosłąm glos nic nie dalo to kilka razy klepnełam go po raczkach to zaczoł sie smiać i dalej robil to samo wiec nie ma sesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie bijndziecka po rączkach! Jak juz to małego klapsa w tyłek ale nie po rączkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami89
tego sie nie dało nazwac biciem a raczej muśnięciem . A dlaczego lepiej dac klapsa w tylek niz lekko po roczkach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego? Zaintrygowalo mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo palce sa czule,tam sa zakonczenia nerwow,uderzajac w palce tracasz wrazliwe punkty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vink
Mami89 z tym biciem i tupaniem moge Cie pocieszyc. Jest to jak najbardziej faza w rozwoju dziecka, ktora przechodza wiele dzieci. 1.5 roku jest to wiek, kiedy dziecko zaczyna odkrywac swoje "ja". Zaczyna rozumiec, za mama i on to dwie oddzielne jednostki. Ze ma wlasna wole i moze decydowac o niektorych rzeczach (czym bede sie bawil, wole sok czy herbate do picia, z czym chce kanapke). Niestety w tym wieku dzieci niestety jeszcze nie rozumieja, ze swiat nie kreci sie tylko wokol nich i niestety sa pewne zasady, ktore nalezy przestrzegac. To powoduje u nich frustracje i irytacje. W tym wieku dziecko jeszcze nie za bardzo wie, jak ma inaczej wyladowac swoja zlosc wlasnie oprocz tupania, bicia, krzykow. Rade jaka moge Ci dac to bycie konsekwentym i staranie sie wyeliminowac takie zachowanie. Sama nie toleruje bicia. Ja raczej reaguje od razu poprzez tlumaczenie dziecku, ze nie wolno np bic, bo sprawia to bol. Dzieci rozumieja wiecej niz Nam sie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też bije kopie tupie. Taki ma okres teraz. Na dodatek ciągle ząbkuje i ból mu humoru nie poprawia. Ja nie reaguje na jego histerie. Dziś np. chciał mi wyłączyć specjalnie tv, powiedziałam "nie wolno" on w ryk. Ignorowałam go ryczał sobie z minutę (w sumie to darł się) i samo mu przeszło ;) jak będziesz na to reagować, a jeszcze na dodatek brać go na ręce i tulić to nauczysz go, że jemu wolno wszystko na Tobie płaczem wymusić. Jeżeli Cię bije odsuń się od niego i udawaj, że go nie widzisz, nie daj się sprowokować, nie oddawaj. On jest za mały na kary, klaps tu Ci nic nie pomoże, rozzłościsz go tylko jeszcze bardziej. On szybko zrozumie, że go ignorujesz kiedy się tak zachowuje i zrezygnuje z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na autyzm to sama siebie przebadaj, doradczyni od siedmiu boleści. Poczytaj o tej chorobie a potem chrzań głupoty. 17-18 mc życia to skok rozwojowy, dziecko wiecej rozumie, uczy sie, zaczyna mieć sny. Mój osiemnatomiesieczniak potrafi śmiac sie na głos przez sen, też zrywa sie z płaczem, i wymusza w dzień przeróżne rzeczy. Dużo cierpliwośći żadnych klapsów czy bicia, nauczysz go i bedzie lać wszystkich, kto mu podpadnie. Zacisnąć zęby i przetrwać. za 3 tyg bedzie ok:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×