moja 10 msc coreczka przewrocila sie i nie chce wstawac od 3 tygodni

moja coreczka ma 10msc i 3 tygodnie, jak miala niecale 10 zaczela wstawac i po tygodniu bardzo mocno przewrocila sie do tylu i uderzyla w glowe. nic sie jjednak nie stalo w sensie wstrzasnienia itp bo bylysmy na IP. PROBLEM JEST TAKI ZE ONA NIE CHCE OD TAMTEGO CZASU WSTAWAC!a to juz 3 tygodnie...ba nawet postawiona stac nie chce a jej super wychodzilo-tylko raczkuje z predkoscia swiatla...ktos spotkal sie z takim czyms??? nie wiem co mam robic:(

może idź do lekarza ?

Idź z tym do lekarza. Moja mala też ma 10 i też sama stoi ale się przewraca wiec zafundowalam jej chodzik w nim się nie przewroci:)

kup jej kask

tylko ze byla u nas rehabilitantka poltora tygodnia po tym upadku, przychodzila juz wczesniej bo mala miala asymetrie. no i ta pani ja sprawdzila wzdluz i w szerz i malej nic nie jest! w sensie nic ja nie boli postawe ma prawidlowa itp tylko poltora tygodnia mija i mala dalej nie wstaje tzn wstaje na kolana i jedna noga na stopie(tak jakby kleczy na jednym kolanku) ale na dwie stopy nie staje. dzisiaj zadzwonie i tak znow do tej pani ale pytam czy ktoras mama miala taka sytuacje i moze dziecko spowrotem zaczelo wstawac.

up

Moim zdaniem przestraszyła się, że może znów boleśnie się potłuc i dlatego nie wstaje.

Wydaje się że ona się bardzo mocno przestraszyła. Spróbuj ją asekurować za rączki i potem puszczać - na pewno musi przełamać lęki :)

Coraz głupsze te dzieci się rodzą.

Coraz głupsze to są matki tych biednych dzieciątek. Jak głupim trzeba być żeby pozwolić niemowlakowi walnąć sie w łeb??

Stałam 40 cm od niej, niestety nie zdążyłam złapac, nie sądzę ze twoje dziecko nigdy się nie uderzyło. i ona nie chce wstac nawet za rączki-wtedy jest płacz, próbowałam ją stawiac, od razu siada na pupe. i Wlaśnie myslę że ona poprostu się boi...w sumie długie raczkowanie podobno jest zdrowe...dam jej jeszcze 2 tygodnie, od 8 września jedziemy na urlop, jak po nim nie będzie wstawała to moze pożycze od znajomj chodzik, w sumie chyba chodzik szkodzi dzieciom które jesszcze nie stoją /nie chodzą -skoro moja wstawała to raczej nic jej nie powinno od chodzika chyba byc..moze jakby pochodziła w nim to potem mniej by się bała sama.

Tego to już naprawdę nie rozumiem.Jak można doprowadzić do tego żeby dzieciątko tak mocno upadło?!!!!! Nic dziwnego ze ma uraz.Teraz to potrwa długo zanim dziecko zapomni o tym upadku.Dziecko trzeba pilnować, za nim chodzić, a ty pewnie patrzyłaś jak sobie fika? Boże co za debilizm teraz rodzi dzieci!

do tej mądrej powyżej!! Masz dzieci, bo po Twojej wypowiedzi sadzę, że nie!! Więc co Ty możesz wiedzieć o "fikaniu" dzieci!! Ogarnij....

autorko może poczekaj jeszcze chwilę, mała zapomni i wszystko będzie dobrze. pozdrawiam Was gorąco!

10 miesięcy i nie chce chodzić, tragedia, poraź ją prądem, albo wywieź do lasu i zostaw, może pobiegnie za samochodem :P

Do tej z 11.12 ale mądra jesteś, takie odpowiedzi zostaw dla kogoś z Twoich znajomych

pewnie się wystraszyła i tyle. przejdzie jej, jak nam wszystkim. no prawie, bo co poniektóre panie to nigdy gleby jako dziecko nie zaliczyły

Pomocy sama potrzebujesz a nie dziecko, ona ma 10 miesięcy, wstanie jak będzie chciała a nie że tobie tak pasuje :D

bywa tak ze jak dziecko sie przewroci to sie potem boi. jak bedzie gotowa to znowu wstanie. nie ma co sie tak rpzejmowac.

Ja mam 2jkę dzieci i każde nabiło sobie multum siniaków i dla osób które twierdzą że ich dzieci były dopilnowane w 100% i ani jednego siniaka nie miały mówię KŁAMCY !!!!!!!! ;) PERFIDNI KŁAMCY :) Autorko - dziecko wg mnie wystraszyło się, nic więcej, nie zmuszaj a czekaj aż się odważy samo. Moje dziecko do 12stego miesiąca nawet nie chciało siedzieć, wg lekarzy do tego momentu było ,,leniem,, ale po 12stym miesiącu stwierdzili że jest neurologicznie ,,cofniete,, pół roku. Wcześniej tego przecież nie było widać . Ciężka samodzielna praca moja ( wizyta państwowa na rehabilitację ok pół roku czekania ) sprawiły że mały na chwilę obecną lada chwila zacznie sam biegać . Ale nie jedna ,,idealna mamusia czy tatus jak tu ,, potrafią wymądrzyć się że ,,co to -16 miesięcy a dziecko nie chodzi? mój to w 10 miesiącu to biegał itd,, za przeproszeniem ale mam w nosie kiedy wasze dzieci zaczęły chodzić, a swoje komentarze zostawcie dla siebie. I jak jeszcze raz usłyszę od lekarza że jestem histeryczką to nie ręczę za siebie. Olej te osoby co mówią że ich dziecko nigdy się nie przewróciło, że zawsze są przy swoich dzieciach, bo tylko chcą cię zdołować albo się dowartościować ;)

Skoro była u Ciebie rehabilitantka to nie powiedziała, że dziecko się zraziło? Nasza rehabilitantka zawsze nas na talkie coś uczulała. Nic na siłe. Im więcej będzie raczkowała tym większą pewność siebie zyska i wstanie gdy bedzie na to gotowa.

Kup swojemu dziecku taka czapke ochronna na glowe. Ja kupilam z tych http://www.ebay.com/itm/NEW-Infant-Toddler-Baby-No-Bumps-Safety-Cap-Protective-Hat-Helmet-Headguard-/200977974094?pt=LH_DefaultDomain_0&var=&hash=item2ecb38834e Nazwa biala gwiazda. Moj synek ma prawie 7 mieiscy I uparl sie, ze chce chodzic, wiec wszedzie sie wspina, efekt jest taki, ze nogi za slabe I ciagle sie przewraca. Taki helm wiele razy go uchornil przed solidnym uderzeniem.