Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MAmannaaaa

Sprawdźcie czym Wasze dzieci były zaszczepione w szpitalu zaraz po urodzeniu.

Polecane posty

Gość MAmannaaaa

Sprawdźcie czym Wasze dzieci były zaszczepione w szpitalu zaraz po urodzeniu. Moje dziecko Euvax B UFA i dopiero teraz zorientowałam się, że to było koreańskie g****o, które utrzymało się na rynku niespełna rok i już je wycofali. Wtedy jeszcze nie interesowałam się tą tematyką, ufałam. Teraz już sprawdzam każdą szczepionkę, czasem szukam alternatywy. Sprawdzajcie szczepionki i dokonujcie świadomych wyborów czym i czy w ogóle szczepić. InfanrixHexa wydaje się ok. Ale np mmr to rosyjska ruletka. Znów wyszły jakieś wieści na temat szkodliwości tej szczepionki i fałszowania danych i znów próbują to zatuszować. Dla jasności: nie jestem przeciwniczką szczepień. Dziecko szczepione wg kalendarza za wyjątkiem mmr. Jednakże trzeba monitorować co wstrzykują naszym dzieciom i nie na wszystko się godzić. Pozdrawiam i mam nadzieję, że nie wywołam tu wojny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Engerixem bo poprosilam o ta szczepionke. Nie bylo problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Engerixem bo poprosilam o ta szczepionke. Nie bylo problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niestety nie miałam wtedy świadomości i zaszczepili euvaxem,ale każda kolejna juz szcsepilam engerixem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakich powodów wycofano tą szczepionkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze dostawałam ulotkę, czytałam ja, rozmawiałam z lekarzem a później dopiero dziecko było szczepione. Ulotkę brałam do domu i w razie jakichkolwiek wątpliwości mogłam zadzwonić do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczepionką, która została wycofana, na szczęście bez powikłań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co było nie tak z euvax?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta wredna tu chodzi o szczepionkę PO porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak od tej tez dostałam ulotkę, rozmawiałam przed zaszczepieniem z pediatra z oddziału noworodkowego. Córka szczepiona EuvaxB UFA 11011, ma się dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta wadliwa szczepionka dzieci były szczepione od listopada 2012 wiec córka w pierwszej dobie życia dostała inna seria. Z kolei w 7 miesiącu prawdopodobnie była zaszczepiona ta o której piszesz ( EuvaxB UFA 12009 wycofana w lipcu 2013 ). I ma się dobrze, nie było żadnych powikłań, odczytów itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ktoś napisać w końcu o co chodzi z tą szczepionką??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiłam Engerix i dalam w szpitalu żeby synka zaszczepili. Doktor na szkole rodzenia radziła żeby nie szczepić Euvaxem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem ktora szczepionka byla szczepiona moja corka,ale po niej wyskoczyla jej ogromna gula pod pacha bolaca nie mogla w ogole raczki opuscic,lekarz oczywiscie mowil,ze tak sie zdarza ze to nic powaznego,ale widzialam ze to normalne nie jest,brali ja co chwile na jakies badania,lezalysmy w szpitalu ponad tydz.Gula pod paszka w ogole nie znikala w koncu nas wypisali i powiedzieli ze jak gula zacznie sie powiekszac to zeby do szpitala przyjechac,nawet nie wiecie jak sie balam o dziecko i jak mala sie meczyla.Ta gula to byl oczywiscie powiekszony wezel chlonny wielkosci sporej sliwki.Na szczescie po okolo miesiacu zaczela sie zmniejszac az po 3 miesiacach zniknela calkiem.Nie wiem do dzis czy jakies skutki uboczne to paskudztwo zostawilo w organizmie malej puki co jest ok,corka ma 6 lat,ale od tamtej pory na nic jej nie szczepie,zwyczajnie sie boje,czytam duzo na temat szczepionek,u mojej corki to byl NOP jak w morde strzelil,ale zaden lekarz tego nigdzie nie zglosil i nikt mi tego tez glosno nie powiedzial,ja wtedy o tych nopach nie mialam pojecia teraz mam wieksza wiedze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie pozwolilam szczepic dziecka w szpitalu, moze zaszczepie ja jak bedzie starsza a nie jednodniowe, 3 kg dziecko faszerowac niewiadomo czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×