Gość niewiecorobicztym Napisano Sierpień 28, 2014 Witam, moja kobieta jest pracoholikiem. Ona pracuje od 8 do 19:00, zdarza sie ze do 20:00. Później jeszcze ona chce robić jakies obowiazki w domu typu sprzatanie czy gotowanie. Kiedy ja koncze prace o 16:00 staram sie wszystkie te rzeczy pozalatwiac, zrobic obiad, tak by móc gdzies wyjsc z nia. Jednak ona uparcie woli robic cos w domu niz wychodzic. A pozniej zlosci sie i narzeka, ze nic wspolnie nie robimy i milosc nasza wygasla dawno temu. Kiedy probuje ja namowic, by wychodzila wczesniej, nawet kosztem wyplaty, to strasznie sie zlosci. Co robic? W tej chwili zarabiam mniej niz ona, bo robie "od do", a ona "ile zrobi, tyle jej zaplaca". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach