Kobiety jednak są p**********e

Przeszedłem długą i mozolną przemianę z faceta, który większość czasu spędzał siedząc i grając na komputerze w osobę, która regularnie wychodzi do ludzi, jest zadbana, wysportowana, elegancka, regularnie odwiedza siłownię, ma pracę, zarabia i mieszka samodzielnie. Trwało to dobre 6 lat! I co z tego wynikło? Poznałem dziewczynę, która odrzuciła mnie woląc jakiegoś zaniedbanego, zarośniętego faceta ciupiącego 10h dziennie w jakiegoś Skyrima, bo ona też to lubi. TO JEST DRAMAT! Cokolwiek się nie zrobi kobiety i tak są na NIE. Jesteście po prostu P**********E.