Dlaczego w pekaesach nie ma WC?

A co jak się komuś w drodze zachce siku albo kupe?

jak ma nietrzymanie, to niech z pampersem chodzi

bo polska hołota zrobiłaby z nich dokładnie taki sam chlew jak z tych w pociągach

W polskim busie są i jakoś nie widziałem tam chlewu.

zazwyczaj jest w nich czysto, ale ja niestety już 4 razy trafiłem na zapchane, oszczane kible w pb właśnie. Niestety jeśli po polakach za każdym razem ktoś nie sprząta publicznego kibla to chlew robi się w trymiga

Masz rację, ja mam ZJD i to że w pekaesach nie ma WC to dla mnie koszmar. Ale Polski bus ma toalety z tym że wiadomo wszędzie nim nie pojedziesz. chciałabym pojechać na Roztocze, ale jak sobie pomyślę, że mam jechać tym zadupiastym autokarem ponad 5 h, to coś mi się dzieje :(

w tych nowszych jest wc czy toalety autobusowe tego typu - http://www.toyka.pl/?mod=oferta&filtr=8& te, które nie mają Wc raczej zatrzymuja się na postoje ale różnie z tym bywa.

Nawet jakby byl to bym nie poszla. Wez idz sie wysraj a potem siedz w takim autobusie nie wiadomo ile zanim to wymienia, bo chyba nie liczycie ze jak w pociagu na droge by to lecialo fujjj. Malo smrodu i scisku od ludzi to jeszcze zapach toalety nie dziekuje. Ostatnio jechalam sindbadem do niemiec 12h i nawet tam nie bylam w wc. przeciez sa czeste postoje, nie wierze ze komus sie akurat zachce w drodze tymbardziej jak jedzie na krotkiej trasie.