Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaprosiłam kolesia na randkę. Podeszłam do niego bo był bardzo przystojny

Polecane posty

Gość gość

i zapytałam się prosto z mostu czy ma plany na dzisiejszy wieczór. Zrobiło mi się smutno, bo mój chłopak zerwał ze mną smsowo więc tak spontanicznie wypatrzyłam najprzystojniejszego faceta i sięgo zapytałam. Wydawał się być zdziwiony ale się zgodził. Właśnie wróciłam ze wspaniałego wieczoru z nim, obejrzeliśmy fajny film, wypiliśmy bardzo dobrego drinka, odprowadził mnie pod moje mieszkanie. Nie będę się przejmowała tym dupkiem, który stwierdził, że ze mną wystarczy zerwać smsowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co, poznałaś go od tak na ulicy pierwszy lepszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm a potem się obudziłaś. Faceci to zdobywcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, zobaczyłam bardzo przystojnego i dobrze ubranego faceta który stał pod jedną z kawiarni i palił papierosa. Podeszłam i zapytałam się czy ma dziewczynę. Odpowiedział, że nie więc zaproponowałam mu spędzenie niezobowiązującego wieczoru razem żeby mi się humor poprawił. Wyglądał na zdziwionego i rozbawionego ale się zgodził. Poszliśmy do kina, potem na drinka, odprowadził mnie pod mieszkanie i koniec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×