Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZrozpaczonaB

Oglądanie porno a związek

Polecane posty

Gość ZrozpaczonaB

Witam, jestem z partnerem od prawie roku. Mamy po 23 lata. Byłam jego pierwsza partnerka łóżkową (jak sądzi z wyboru bo chciał czekać na tę jedyną), Ja mam już więcej na swoim koncie. Na codzień widujemy się tylko od czwartku do niedzieli. Gdy jesteśmy ze sobą długi okres czasu kochamy się codziennie a czasami nawet 2x dziennie. Przy drugim razie najczęściej on musi pomagać sobie ręką, żeby dojść. Ostatnio znalazłam na jego komputerze przez przypadek 10 giga amatorskiego porno. Po rozmowie powiedział, że to z dawnych lat ale też ogląda je teraz i do tego ściąga też nowe, ponieważ jak nie jest ze mną to ma ochotę na seks i musi sobie ulżyć. Powiedział, że nie jest w stanie wytrzymać 2 dni bez tego. Powiedział, że kreci go sam seks jako akt a nie konkretne dziewczyny, które ogląda. Nawet obejrzeliśmy razem jeden filmik, po którym wylądowaliśmy w łóżku, jednak po wszystkim znowu poczułam się źle. Nie wiem czy mogę mu ufać, czy to co on mówi to zwykła ściema a tak naprawdę wyobraża sobie że pieprzy te dziewczyny. Jestem już tak bardzo emocjonalnie związana z tym człowiekiem, że i tak mnie to rani. Co mogę zrobić? W jaki sposób mam myśleć, żeby nie zwarować? Miałam już ochotę od niego odejść. Jestem zazdrosna o to, że on podnieca się bez mojej roli w tym !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się pozbyłam pornofila, i jestem szczęśliwa że nie muszę rozstrzygać tego typu dylematów współczuję ci tego problemu, ale jestem pewna że na pewno go jakos rozwiążesz pozostając w zgodzie z samą sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątpię, żeby on myślał w tym czasie o tych laskach to tak nie działa :) Mnie czasem podnieca coś w książce, w filmie, wyobrażam sobie, że kocham się z chłopakiem z autobusu, ale z ochotą, która się we mnie budzi ZAWSZE idę do mojego mężczyzny, to zdrowe i normalne. Lubię też udawać, że jesteśmy kimś innym i nie mam z tym problemu :) Trzeba mieć dystans, trzeba umieć oddzielić łóżko od rzeczywistości :) Bardziej niż laskami martwiłabym się tym, że trochę dużo tego porno ogląda... Od tego też się można uzależnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo słusznie, że jesteś zazdrosna. On jest uzależniony od masturbacji i to on ma problem nie Ty. Każdy może wytrzymać bez seksu i masturbacji tydzień. a jeżeli nie, to są to problemy emocjonalne zazwyczaj (uzależnienie). Niestety porno jest niebezpieczne dla związków, dużo o tym mówią ostatnie badania naukowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZrozpaczonaB
On tłumaczył mi to dużym zapotrzebowaniem na seks. Byliśmy ze sobą 2 miesiące bez przerwy i powiedział, że nigdy nie było mu lepiej i ani razu nie miał ochoty na żadnego p****la. ("bo po co skoro ma mnie") i kochaliśmy się codziennie. Martwię się, że kiedyś to się zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZrozpaczonaB
Jak mam mu ufać? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może poproś go, żeby spróbował wytrzymać? Tak w ramach eksperymentu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZrozpaczonaB
Tak też zrobiłam, to usłyszałam, że jeden tydzień wytrzyma, ale cały rok w takiej wstrzemięźliwości nie da rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masturbacja, porno? To jest chore. Facet przyzwyczaja się do stymulowania przez komputer i rękę. Jeżeli się kocha, to chyba warto trochę się poświęcić. Ale jeżeli ma mu być wygodnie, to dalej mu pozwalaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm, mnie się czasem zdarza zaspokajać, mimo, że nawet mieszkam z moim mężczyzną ;) Jednakże tego typu orgazmy są jedynie ku rozładowaniu emocji, w żaden sposób nie zaspokajają ;) Nie oglądam do tego porno, co to to nie ;) Eh, dziwne to. Powiedz mu, że częsta masturbacja powoduje później problemy z prawdziwym seksem, ponieważ członek jest przyzwyczajony do określonego rodzaju stymulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz problemy :O Przeciez to film a nie rzeczywistosc. Gdy oglasz komedie i masz z tego przyjemnosc bo sie smiejesz to on tez ma byc zazdrosny ze cie ktos inny cieszy? Nie rozumiem cie. Sama nieraz ogladam porno i sie masturbuje :) Albo nieraz obejrzymy razem cos w lozku a potem jest ostra akcja. Wszystko jest dla ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZrozpaczonaB
Nie chciałabym, żeby nasze życie polegało na ciągłym kontrolowaniu. W jego przekonaniu on nie robi nic złego i to ja jestem ta co wymyśla i przejmuje się "bzdurami" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZrozpaczonaB
Przy komedii nie mam czegoś tak intymnego jak orgazm. Śmiać się można z każdym a jego orgazm ma być zarezerwowany dla mnie! Ja tak uważam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, póki się bzykacie to może faktycznie wszystko jest ok? Co innego by było gdyby to oglądał gdybyście byli codziennie razem. Ja miałam taką sytuację, zamieszkaliśmy razem, seks był zawsze, ja chętna, skora do eksperymentów i w ogóle. Zamówiliśmy nowego laptopa. Po kilku dniach odpalam, a tam najczęściej wyświetlana strona xnxx kropka com To dopiero jest załamka, dziewczyno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZrozpaczonaB
Wymyśliłam kiedyś zakład jak byliśmy ze sobą dzień w dzień, kto dłużej wytrzyma bez seksu i bez rzucenia się na drugą osobę. (Liczyłam na to, że wytrzymamy z 3 dni) Oboje cierpieliśmy jeszcze tego samego wieczora, a w dodatku on obraził się na mnie, że się bronie przed jego pieszczotami i nie chce takich zakładów. Czy takie przerwy nie pomagają w takim razie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZrozpaczonaB
Chciałabym, żeby poczuł, że jak parę dni potrzyma to na 3 albo 4 dzień będzie eksplozja przyjemności. Ale on tego nie chce twierdzi, że codziennie to robimy i jest mu najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZrozpaczonaB
dodam że jest gruby niski i ma małego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruby, niski, ma małego, uzależniony od porno i masturbacji? Nie widzę problemu, póki to jest współlokator, ale w związku to trzeba być zaślepioną trochę, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to juz nie pierwszy taki temat pare lat temu mialam chlopaka byl mlodszy i wiecie co trzepal sobie non stop. i wlasnie filmy porno! bzykanie srednie mielismy hak mu robilam reka to i godz ale jak bzykanko to sekunde okropnosc!!!! dzis mam meza i on tez oglada ale nienalogowo seks mam fajny roznia nas sceny on lubi patrzec jak laski w tylek sie stuka ja ogladam inne i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×