DO FACETÓW ;) Jakie kobiety Wam się podobają?...

Mam na myśli i wzrost i wagę a przede wszystkim figurę :D

ok 170cm, szczupła ale nie chuda, jędrny tyłeczek, piersi mogą być małe. To tyle. W końcu pytałaś o wygląd nie charakter

wysoka , koniecznie szczupła , zgrabna , reszta nieważna , w sumie. i by próchnicy nie miała by żołędzi nie zarazić...

No i czysta ma być

~162 cm, szczupła bądź o normalnej budowie. W chudych i chudych w drugą stronę nie gustuję.

Przedział wzrostu 160 - 170. Szczupła najlepiej, duże piersi, naturalne of course. Blondynka, ciemne oczy.

Cudze podobają mi się najbardziej

Kobiece, z dużym biustem, wąską talią, kobiecymi kształtami, ładnymi nogami. 165-180.

nie ma receptury. Świadome swojej urody i spójne w niej.

Bogate,głupie i ladne. Wy kobiety zakochacie się w każdym a nas interesują tylko walory pragmatyczne.

fatumseparatum - no no, ciekawie powiedziane, to się rzadko zdarza na kafe.

Aż się wychylę i wyszczerzę, że generalnie to bystrzacha ze mnie. Tylko pytanie: co z tego?

Taak, skromy też jesteś jak widzę. Jak to co z tego, bystrość jest wartością samą w sobie, a czy niesie korzyści to już zależy od tego, w jakim otoczeniu człowiek się znajduje.

Jedyne, co Ci mogę odpowiedzieć to to: skromność jest cnotą. Dobra, nie jedyne, ale jak buta, to na sto dwa.

A jakiego buta? Trampka czy sandała? :) Nawiasem mówiąc, jakoś Cię nie kojarzę, często tu bywasz?

Jakiego czego? Sandała, ała, ała. Jak już mówimy nawiasem, czy innymi słowy robimy siarczysty offtop (choć nie wiem, po co się tak asekurować, przeca to tutaj normalne) bywałem często ileś lat temu, kiedy wszystko było pomarańczowe, tylko ja czarny. Mam reminiscencję i czas wolny. Więc jestem. A tak w ogóle, to fajnie wiedzieć, że jestem wart zapamiętania, skoro tak niby się z braku laku nie kokietujemy.

otwarte .. TAkie które lubią sie rozbierać.

Ach, to, że zwróciłam uwagę to w dużej mierze moje osobiste zboczenie na punkcie słów, a Twój nick jest niebanalny + niegłupia wypowiedź, ot co. Ale pewnie i tak bym Cię zapamiętała, musiałam się pojawić później, bo kafe jeszcze do niedawna wyglądała inaczej, a jak wszystko było pomarańczowe z czarnymi wyjątkami to jeszcze nie miałam konta tylko byłam gościówą.

A, no i słuszna poprawka oczywiście.

No to możemy sobie podać rąsie, buzi buzi etc. Jeśli chodzi o osobiste zboczenia tzn. Może do niebawem.

Krakowianko śnisz? Dziwna mi się jawisz.

Grube.

No, to strzemiennego.. Fubu, właśnie nie wiem, bo mnie się wszystko ostatnio dziwnie inne jawi. Jak/jeśli się obudzę, to dam znać. Tak myślałam, że wyjdziesz z ukrycia zaraz. Nudzi mi się - jak widzisz.

Z jakiego ukrycia? Może to mózg? Badałaś go? Ja w zeszłym tygodniu badałem i lekarze powiedzieli mi że jest przegrzany i najlepszym wyjściem będzie zabieg jego usunięcia - no ca zresztą przystałem. Już wyszedłem ze szpitala jestem po udanym zabiegu i czekam na nowy mózg.

No to gratulacje i Szczęśliwego Nowego Mózgu, przyda Ci się. Tylko czym Ty teraz myślisz wobec tego? Albo lepiej nie odpowiadaj. Mój mózg ma się dobrze. Jak zawsze zresztą. A z ukrycia, bo mam wrażenie, że więcej podpatrujesz niż piszesz ostatnio.

Krakowiak obrazek dla ciebie http://www.tapetykrajobrazy.za.pl/tapety_krajobrazy/tapety_krajobrazy_1297.jpg