realne pomysly na dorobienie bedac w ciazy pomozcie

nie tak mialo byc. zanim zaszlam w ciaze ukladalo sie dobrze finansowo. bylam na stazu maz pracowal. po stazu mialam dostac umowe i pracowac. niestety musialam pojsc na zwolnienie ze wzgledu na problemy z ciaza. staz mi przerwano maz dalej pracuje. zarabia 1600. ja siedze w domu i ciagle mysle jak dorobic. jak urodzi sie dziecko nie wiem jak sobie poradzimy. macie jakies realne pomysly? prosze o pomoc.

a skąd jesteś? ja mam łóżeczko do oddania(młody nigdy w nim nie spał), nowy przewijak, ciuszki :)

jestem z lubelskiego. spod łukowa. dziekuje za propozycj***ardzo by nam to pomoglo

kurczę, starsznie daleko, sama przesyłka pewnie ze 150zł, ja jestem z Bydgoszczy.Nawet wózek mam. Gondola+spacerówka. teżpo moim małym. Może masz jakąś rodzinę albo kogos kto mógłby po to przyjechać?

rodzine mam z lubelskiego niestety. wiesz na paliwo by wiecej trzeba by bylo wydac bo nikt nie pojedzie za darmo. nie zrozum mnie zle ale jesli bys miala chec to oddac lub sprzedac tanio to i 150 zl za przesylke bysmy byli w stanie zaplacic.

Rozumiem :) za sam wózek pewnie za przesyłke wzięliby kupę kasy, a gdzie reszta :(

dziekuje za checi:) probowalam sprzedawac rzeczy ktore nam sie nie przydaja jakies sukienki naprawde w dobrym stanie i za mala kwote ale nikt tego nie chce. nie wiem co robic.

w ciązy nikt Cie na umowę raczej nie zatrudni. A jak masz zagrozoną ciążę to już tylko leżeć i czekać do 40tyg...masakra

to wlasnie wiem. nie licze na to ze znajde stala prace tylko jakis pomysl zeby dorobic. 300 zl by nam sporo pomoglo.

Dziewczyny, nawet za przesyłkę wózka i lozeczka nie zaplacicie tak dużo. Ile wazy takie łóżeczko i wózek? Jak mniej niż 30 kg to nie jest to tzw. gabarytowa przesyłka. Mój mąż pracuje w lombardzie i nawet rowery wysyłają kurierem. Mają podpisaną umowę z firmą kurierska wiec mają taniej, ale prywatnie tez nie wychodzi tak drogo. No chyba że chcecie wysłać pocztą, to wtedy wychodzi drogo.

myslalam nad tym zeby zaczac piec ciasta na zamowienie bo to lubie i umiem ale piekarnik nam sie zepsul i juz po moich planach...

a może jest ktoś z okolic Bydgoszczy i jest w trudnej sytuacji? u mnie te rzeczy zalegają