Zdradziła mnie 2 lata po ślubie, co robić?!

Wszami łonowymi mogę zarazić każdego z was jeszcze dziś :)

Faktycznie duży przypał... co ja do tego pchnęło by tak postąpić? Jasna cholera! to się nie mieści w głowie, a jeszcze 2 lata temu przyrzekała wierność, i powtarzała po księdzu słowa przysięgi... a teraz? jaka wartość ma w tych czasach wierność? ..jak widać tylko dla nielicznych jest wartościowa. ale tak jest że tacy katolicy są wśród nas którzy w kościele kładą się na posadzce i że niby cierpią za grzechy... a za murami kościoła szydzą, bluzgają, rozbijają się, i zdradzają... hmm najważniejsze jest to że sami znamy swą wartość i wiemy ile jesteśmy warci dla innych to się liczy. Zdrówka i szczęścia życzę... nie tylko autorowi tematu.

01/10

nie łam się, tego kwiatu jest pół światu;)

Skoro jesteś jeszcze młody to zrób dokładnie to samo:) zabaw się z jakąś małolatą;)

Skoro jesteś jeszcze młody to zrób dokładnie to samo:) zabaw się z jakąś małolatą;)

Spróbuj zaprzyjaźnić się z jej kochaniem i bzykajcię ją razem - super sprawa.

Dnia 3.09.2014 o 03:12, Gość Zdradzony29 napisał:

spotyka się z gnojem od pół roku, a nawet go sponsoruje czasami!!!!! ja pracuje w dwóch pracach po to żeby ta ...ka mogła sobie sponsorować jakiegoś pajaca??!!!!!

Nie tylko. Także to aby mogła Ci przekazać wirusa HBV, a jak już złapałeś od niej to jesteś na równi pochyłej.

Dnia 2.09.2014 o 20:32, Gość Zdradzony29 napisał:

Jedyne wyjście to zrobić jej to samo co ona mi...

rozejdź się z nią