Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego boje sie dziewczyn?

Polecane posty

Gość gość

Witam, mam 20 lat i pewien problem. Otóż za każdym razem gdy jestem w pobliżu jakiejś dziewczyny lub gdy chce coś do niej powiedzieć to tak jakby wyłączał mi się mózg. Ledwie potrafię wydusić z siebie jakiekolwiek słowo i przez ten mój lęk zwykłe wypowiedzenie słowa "cześć" na powitanie jakiejś dziewczyny robi ze mnie jakiegoś niedorozwiniętego debila. Może trochę koloryzuję ale naprawdę sprawia mi to spoty problem. Na przykład ostatnio w pracy kolega namawiał mnie żebym zaprosił taką jedną dziewczynę na drinka. Ja tylko się śmiałem i mówiłem że nie szukam na razie dziewczyny, a tak naprawdę to bardzo chciałem ją zaprosić ale bałem się do niej podejść i coś powiedzieć. Albo ostatnio też na przerwie, na stołówce usiadła przy tym samym stole dziewczyna, z która pracowałem na tej samej linii, ja miałem jeszcze 10 minut przerwy ale ze strachu powiedziałem że muszę już wracać do pracy. Ten strach zabiera mi wszystkie dziewczyny z przed nosa! A ja mam już 20 lat i nie chciał bym być samotny. Dlaczego tak bardzo boje się dziewczyn? Jak przełamać ten strach/obawy przed dziewczynami? Czym może być to spowodowane? Może mam jakieś zaburzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktokolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego samego powodu z ktorego istnieja arachnofobie :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka to jakaś zła kobieta jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zsrfmxhn b
mam to samo i lat 30, trzęsą mi się ręce, nogi, cały spocony, gorączka i gadam głupoty, albo nie mówię tego co chcę, nie wiem co i jak mam zrobić - ja dotąd żadnego kontaktu z kobietami nie miałem, a naprawdę nie traktuje ich jako obiekt seksualny, wręcz przeciwnie, chyba jestem impotentem już teraz, ale może jakoś by mnie można było rozbudzić za czasem jakby jakaś dziewczyna mnie zrozumiała, nie wiem cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolego mam 18 lat i mam to samo, boje się ich. jesli chcesz pogadać napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poproś jakiegoś kolegę żeby wysłał ci swoją siostrę na trening. Nie na randkę, tylko właśnie trening. Żeby ona wiedziała że masz problem i była wyrozumiała, a ty byś mógł się powoli oswajać. Przed kimś musisz się otworzyć i tyle, bo jak na razie widzę że ukrywasz to przed znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zsrfmxhn b
Ja najlepsze to mam pierwsze wrażenie, bo dobrze wyglądam. Potrafię wydusić z siebie ładne "Cześć", a później te długie, uśmiechnięte spojrzenia kobiet, a ja zmieszany uciekam wzrokiem. Wstyd mi za siebie. Ze 2 lata temu byłem z dziewczyną na weselu i mimo że się bardzo starałem, byłem strasznie spięty, mało z nią gadałem, uciekałem wzrokiem. To chyba cud że się nie rozpłakałem. Później bardzo ją przepraszałem. Żałosne. Można by pomyśleć że jestem samolubem, ale jest zupełnie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko, trafisz na taką co leni na niedostępnych i może jakoś będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×