Bardzo uboga dieta w ciazy.

Jestem w 13 tc. I jedyne co mi wchodzi to kanapki z wedlina i pomidorem lub serkiem topionym i jogurty. Ledwo chodze. Martwie sie, ze dziecko nie otrzymuje tego, co jest mu potrzebne... Waze niewiele, 54 kg, 170 cm. Kiedy skoncza sie mdlosci :(

na początku ciąży tak bywa i myślę,ze to Ty możesz bardziej ucierpieć. Dziecko jak bedzie miało za mało to więcej pobierze z Ciebie, wiec wszelkie niedobory zwykle bardziej na mamach się odbijają.

mi się mdłości praktycznie nie kończyły, wymioty trwały do 22tc :O Mało co jadłam, przytyłam 7kg. Nie bój nic- dziecko z ciebie i tak wyciągnie co trzeba :D

Dzieki wielkie. :) Ale wszystkiego co potrzebuje chyba tez nie wyciagnie, bo wiele witamin nie jest magazynowanych a dostarczane powinny byc na biezaco...

O dziecko się martwić nie musisz. Samo sobie powściągać z Ciebie, co mu potrzeba. Wszystkie diety i witaminy w ciąży są bardziej z myślą o matce. Bo to matka ma braki, kiedy nasz malutki pasożytek postanowi poczerpac z naszych zapasów. Najważniejsze, żebyś się nie stresowala, bo tak naprawdę to stres jest w ciąży najgorszy. Zaufajmy naturze, a wszystko będzie dobrze :)

z czasem wróci apetyt, ja na początku też nic nie jadłam i wymiotowałam, potem miałam ochotę jedynie na niezdrowe jedzenie ale w drugim trymestrze już się wszytko ustabilizowało i zaczęłam jeść normalnie

Na pewno co miesiąc robisz morfologię, tam będzie widać co i jak, w takiej sytuacji na pewno bierz witaminy i staraj się na ile to możliwie jeść maksymalnie treściwe, te rzeczy, ktore mają najwięcej wartości, np. buraczki, szpinak itp...

Morfologie mam poki co w porzadku, na szczescie :)

Na początku ciąży tez jeść nie mogłam, teraz końcówka. Mój apetyt mnie przeraża :D

Miałam podobnie. Mnie odrzucało mięso i nabiał, sam zapach przyprawiał o mdłości. Wymiotowałam długo bo do połowy 2 trymestru. Nabawiłam się w ciąży anemii. Malutko przytyłam przez całą ciążę. Na początku wręcz schudłam. Też się martwiłam czy dziecko ma niedobory witamin, ale na szczęście mała zdrowa,waga urodzeniowa i wzrost prawidłowy. Ma 2 latka i rozwija się prawidłowo. To prawda, że niedobory witamin najczęściej odbijają się tylko na matce.

Ja tez mialam uboga, choc syta diete, wchodzilo mi tylko pieczone/smazone mieso, kanapki a z owowcow tylko pomarancze. Na jablka, banany, platki, mleko, jogurty i wszystkie inne owoce nie moglam patrzec.

Dodam, ze wyniki badan w ciazy, mimo takiej diety mialam idealne, nie ucierpialy mi zeby ani wlosy.

aha- położna kazała mi jeść jak najczęściej kiwi, bo ponoć bardzo poprawia morfologię. Więc wciskałam w siebie czasem to kiwi :) Żelazo spadło mi dopiero na samej końcówce. Przez całą ciążę nie jadłam żadnych sztucznych witamin, bo nie byłam w stanie przełknąć. Dziecko zdrowe jak ryba o prawidłowej masie :) i bdb wynikach.

Jem jeszcze troche poistacji, czasem jakies mieso sie utrzyma w zoladku. Pije jogurty naturalne, ale niewiele ponad to. Owocow i warzyw niemal wcale bo od razu zwracam...

Najlepsza ściągawka na temat diety w ciąży jaką znalazłam w internecie: http://www.bakusiowo.pl/dieta-w-ciazy-sciagawka/

Ja przez całą ciążę nie mogłam patrzeć na jedzenie. Przytyłam 6 kg. Do sklepu spożywczego wejść nie mogłam bo sam zapach jedzenia przyprawiał mnie o mdłości. Rano nawet po gorzkiej herbacie wymiotowałam. Mino to wyniki początkowo miałam prawidłowe ale po jakimś czasie zaczęło brakować witamin... Poród zaczął się 2 miesiące za wcześniej. Na szczęście szybko udałam się do szpitala i udało się zatrzymać poród. Urodziłam po miesiącu leżenia w szpitalu i jedzenia na chama bo lekarze straszyli. Przez miesiąc kroplówki cały czas. A dziecko urodziło się zdrowe. Co prawda malutkie ale zdrowe. Teraz ma 3 lata i chłop jak się patrzy:) Nie ma różnicy między nim a rówieśnikami.

Widzę, że nie jestem sama ;) u mnie 12tc. Nie jem prawie nic. Czasem uda mi się zjeść trochę zupy albo kromkę chleba. Od czasu do czasu zjem kiwi winogrona czy banana na siłę. Ogólnie rzecz biorąc co zjem to zwracam. Masakra. Liczę jednak na to, że dziecko bierze to co chce i będzie ok.

Spokojnie, ja między 8a14 tygodniem żyłam tylko na gruszkami i suchym chlebie. Dziecko zdrowe donoszone

Skonsultuj się z lekarzem czy nie powinnaś przyjmować witamin i minerałów skoro nie dostarczasz ich w naturalny sposób. Ja w ciąży i teraz, gdy karmię, stosuję Pharmaton Matruelle, bo wiem, że w ten sposób prawidłowo dbam o rozwój mojego dziecka.

Też uważam, że nie masz się o co martwić. Ważne, że w ogóle coś jesz. Niektóre kobiety nie są w stanie nic przełknąć, a przez wymioty na dodatek są odwodnione, także głowa do góry i nic się nie martw. W razie obaw konsultuj się z lekarzem lub położną.

pij pokrzywe, ona zawiera dużo witamin i minerałów poprawia morfologie, oczywiście najpierw skonsultuj z lekarzem. to normalne że w I trzymestrze mało co można wcisnąc w siebie, wiele kobiet chudnie, ale zobaczysz jeszcze troche i będziesz miała ochote na wszystko, a dziecku nic nie będzie, ono pobiera od Ciebie wszystko co mu potrzeba.

Dzień dobry. Jestem studentką położnictwa. Aktualnie zbieram ankiety do swojej pracy magisterskiej. Pan pomóc w tym zadaniu jest nieoceniona! Proszę o poświęcenie 5 minut na wypełnienie mojej ankiety. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Marta Link do ankiety : https://ankiety.interaktywnie.com/ankieta/5a95c8da54478/

ciesz się, że nie leżysz na patologii ciąży - tam miałabyś do wyboru tylko chleb z jakimś najtańszym masłem.

http://kingaparuzel.pl/blog/2018/09/zdrowe-odzywianie-w-ciazy/ spróbuj suplementacji, miałam podobnie jak ty i naprawdę mega mi to pomogło!

Na pewno urozmaicisz ją Lunazyną, ja sumplementuje od miesiaca i mam tysiac razy wiecej energii i ochoty do zycia. Polecam poczytac na temat tego produktu, myśle, ze wkrótce to bedzie nieodłączny składnik diety ciężarnych.

Prawda, lunazyna daje pozytywny power do życia i pomaga utrzymać zdrową diete

Suplementuj lunazynę, działa naprawde genialnie!

Lunazyna na pewno pomoze! sumplementuje kilka tygodni i czuje sie bosko