Dług w Niemczech

Mój kolega ma nie zapłacony podatek w Niemczech. Jest to stara sprawa, bo z 2007 roku. Od tamtego Czasu nie jechał do Niemiec, ale teraz myśli, żeby się tam wybrać. Po przesłaniu przez niemiecki finanzamt decyzji, później już żadnie papiery nie przychodziły. Moje pytanie: czy taki dług ulega przedawnieniu? Czy ktoś z was wie coś na ten temat? On boi się jechać, bo mogą go przecież zgarnąć...

Finanzamt , nie zapomina !!! Odsetki rosną , przy najmniejszej kontrol jesli go sprawdza . Mogą go ze sobą wziąć do aresztu i dopiero wypuścić jak zapłaci ( w Niemczech za niepłacenie w urzędach i nietylko wydają Haftbefehl ) nieciekawie lepiej niech zkontaktuje się z adwokatem który zobaczy co i jak , ile długu i płacić musi

Odsetki plus dług do spłacenia ! Finanzamt to nie przelewki :) Pewnie trafił do szufy a jak tam trafił to nawet mieszkania nie wynajmie bo mu nikt nie wynajmie .

z resztą w Niemczech nie ma już czego szukać :) ale to oczywiście durny Polak musi się sam na własnej dooopie przekonać bo inaczej nie uwierzy