Do czego to doszło żeby człowiek musiał się bać wyjść bo robotnicy pod blokiem!

Robią tuż pod moją klatką, i za każdym razem jak tam przechodze, to zaczynają pierdolić 'trzeba się przesunąć bo ładna dziewczyna idzie' 'ale taka zgrabniutka jest to się przeciśnie' etc. Żenują mnie takie teksty, jak chyba każdą dziewczynę. czy faceci czy to na ulicy czy właśnie robotnicy nie umieją zatkać jadaczek ? takie sytuacje są krępujące i wkurzające jak jakiś debil na ulicy ci mówi że masz ładne nogi i oczekuje, że się uśmiechniesz przymilnie i będziesz zachwycona!

powiedz im, żeby w**********i to dadzą ci spokój

jak bylas ubrana?

W podkoszulek i zwykłe czarne spodnie! i ciemne duże okulary. to ty nie wiesz, że faceci potrafią zaczepiać nawet ubrane od stóp do głów w burkę?

nie mam ani wielkich piersi, ani nadzwyczajnego tyłka, nic, co by zwracało większą uwagę.

Ojejku jakie to strasznie,a co sie przejmujszesz pijakami?

No jak to co się przejmuję?! Denerwuje mnie to po prostu! I oni sobie myślą, że mogą sobie pozwalać zaczepiać tak dziewczyny. facetom wszystko kurde wolno. nawet gwałt bywa umniejszanym przestępstwem ;/. Ja sobie NIE ŻYCZĘ, żeby obcy powaleni ludzie zaczepiali mnie i chyba im coś powiem do słuchu, bo za niedługo będę wychodzić

To przytyj 20 kilo też Cie beda zaczepiac ale juz nie będzie tak miło.

Zaczepianie dziewczyny to straszna zbrodnia! Jak smia! Za "dzien dobry" do kobiety od razu powinna byc kulka.

Mnie też denerwuje wychodzenie ostatnio, bo robią na klatce schodowej. Całe szczęście są trzeźwi i milczący, ale ciągle się gapią jak ktoś przechodzi, a to wkurzające jest, bo trzeba chodzić omijając płytki czy przechodzić przez prowizoryczne kładki i nigdy nie wiem czy można na niej stanąć czy może ktoś przesunął ją niechcący i jest niestabilna a oni obserwują czy dobrze omijam. Dobrze, że już kończą. Swoją drogą nie widzę sensu kładzenia płytek na klatce schodowej, może wtedy łatwiej ją myć, ale zalet pieszych to to nie posiada, wręcz przeciwnie: beton jest bardziej przyczepny.

No widzisz jak sa trzeźwi to milcza...

A za patrzenie na kobiete powinny byc wydlubywane gały.

nooo, siara jak nie wiem co:D współczuję, przydałaby się czapka niewidka:D

Mindymindy dziś Ojejku jakie to strasznie,a co sie przejmujszesz pijakami? Sama s*u*k*o jesteś pijana pijaczko albo gacha masz pijaka:)

Zaczyna sie chamstwo:D

Na pijanych to oni nie wyglądają.. chociaż wczoraj po pracy chyba flaszkę otwierali :D ale robota powoli im idzie jakos

Panowie prości cię zaczepiają najlepiej jak potrafią. Z ich strony to komplement więc o co ci chodzi dzifko?

Mnie nikt nie zaczepia nie wiem jaki tego powód.

gość dziś A żebyś wiedział! Jesteś facetem, to się nie wypowiadaj. To nie średniowiecze, żeby kogoś zaczepiać pod tytułem 'ale z was fajne d**y!' na pół ulicy (a kiedys autentycznie jak szłam z koleżanką, to tak zaczęli wrzeszczeć). Teraz to już jakkolwiek się nie ubierzesz, zaczepiają, a nie daj boże jak się wystroisz. Jakbym ja za tobą latała po ulicy i mówiła że fajnego fiuta ci widać przez spodnie, byłbyś zachwycony?

Tak to jest jak robotnicy na księżną Diane trafią hahaha :)

I ten tekst to akurat jacys trochę starsi od nas kolesie, z 17-18 lat strzelali. ale teraz mam 21 lat, a nic się nie zmienia. Żenada.

Wielka księżniczka z bloku z wielkiej płyty. Ci robotnicy pewnie więcej warci niż ty.

To przytyj 20 kilo,i nie beda Cie podrywac,albo przestan sie malowac :DAlbo odrazu ubierz worek na siebie.

Taka Ci sie wielka krzywda stala bo chcieli ci powiedziec komplement?

akurat Diana to z każdym gadała i nie strzelała focha

Nie jestem żadną księżniczką i ci ludzie w żadnym stopniu by mi nie przeszkadzali, bo wykonują swoją pracę, gdyby nie to że się tak zachowują. Dlaczego jak kobieta skarży się na takie różne rzeczy, to od razu albo że przesadza, albo że ma PMS, albo że damulka?

Faceci też by się w większości czuli zażenowani jakbyśmy za nimi wołały "hej, aleś zgrabny przystojniaczek", szczególnie jakbyśmy były brzydkie :)

A skad wiecie czy to byl komplement:D Nie ciekawe grubaski tez tak nazywaja dla beki:P

Czyli twoim zdaniem JA MAM OBOWIĄZEK gadać z każdym, kto mnie zaczepia nawet w sposób, który mi się nie podoba? akurat ja jestem sympatyczną i uprzejmą osobą, ale nie znoszę, jak ktoś sądzi, że od razu będzie mi się podobało wszystko, co od niego usłysze. Otóż nie. Mam swoje granice.

Zachowujesz sie jak roskapryszona damulka. Nie chce Cie obrazac, to po prostu fakt. Ani Cie nie obrazili, nie byli natretni, po prostu powiedzieli komplement, a ze proste chlopy to i komplement prosty. A Ty placz na forum ze jaka cie tragedia spotkala.