Gość gość Napisano Wrzesień 4, 2014 Witam, otóż mam taki problem. Jestem z chłopakiem rok, on ma 22, ja 21 lat. Mieszkamy od siebie daleko, około 300km i w wakacje spotykamy się raz na jakiś czas. Spotykamy się w mieście, w którym razem studiujemy, ponieważ ja mam tam mieszkanie i mamy do tego miasta bliżej, niż do rodzinnych domów. Niestety problem jest z mamą mojego chłopaka, która ciągle się wtrąca. Nieustannie ma problem, że on u mnie śpi, jak spotkamy się na dwa dni. Jej zdaniem powinniśmy spotykać się rano, a wieczorem już wracać do domu. Rozumiem u niej w domu, panują jej zasady i nawet nie chciałam spać z chłopakiem, gdy byłam u nich na noc. Ale w moim mieszkaniu będę robić co chce. Gdy on przyjedzie do do mnie, ona ciagle do niego wydzwania, kiedy wróci do domu. A jak się dowiedziała, że spal u mnie to dostała prawie zawału. Taka sytuacja troche mnie martwi, bo nigdy z czymś takim się nie spotkałam. Boję się, że ta kobieta nie będzie mnie lubić i że będzie stwarzała nam problemy. Nie wiem co mam robić, czy się przejmować tym i kazać chłopakowi ukrywać, to że ze mną śpi, czy nie zwracać uwagi na tą kobietę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach