Przyłapałam dziadka!

Jestem w szoku. Wczoraj weszłam do pokoju dziadka, żeby się o coś zapytać, otworzyłam drwi, a on..oglądał pornosy! Nawet zauważyłam, jak to strona, oglądał filmik jak jakaś kobieta uprawiała seks oralny. On się wystraszył, tak jak każdy człowiek "złapany" na gorącym uczynku. On był zawsze spokojnym, statecznym panem, to porządny człowiek. Przecież on ma 72 lata! Najpierw byłam na niego wściekła, ale teraz...powiem szczerze, że jest mi go żal. Co mu się stało? Nie wiem, jak do tego podejść. Mówi do mnie normalnie, ale widać, że jest podenerwowany, jakby mu było głupio przede mną. Wstydzi się. Co o tym myślicie?

To,że dziadek ma 72 lata nie czyni go jakimś świętym-przecież to NORMALNY facet-zdziwiłabym się bardziej ,jakby oglądał gołych facetów.Podadaj z dziadkiem i powiedz ,że to będzie wasza mała tajemnica i że babci nic nie powiesz .Pośmiej się i rozładuj sytuację....

hmm.. dziwna sytuacja ale no cóż.. ludzka. przedmówczyni ma rację, niezależnie od wieku zostaje on po prostu facetem

Młodzi myślą, że starsi ludzie nie używają życia tak jak młodzi. Mylą się bardzo. Kto był kogut :) nim pozostanie bez względu na wiek. Porostu trzeba dbać o siebie i nie zapominać, że sex to życie w zdrowiu. Są tacy też co siądą na d***e i płaczą nad swoim losem nic nie robiąc by było inaczej.

No najlepiej było,jak mój 13-letni syn zobaczył u nas w sypialni prezerwatywy-Wielkie oczy i pytanie TO WY TO JESZCZE ROBICIE?BLEEE. Pośmiałam się z nim i powiedziałam ,że jak niedługo u niego zobaczę gumki to ja się go zapytam TO TY JUŻ TO ROBISZ??? > Najlepiej takie sytuacje rozładowywać po prostu żartem...

13-to letni syn zobaczył gumki ? To Ty możesz być moim synem. U mnie tych gumek nie znajdziesz, a zdziwić byś się zdziwił, jak Twój syn.

Nie zgadzam się, nie wszyscy młodzi "szaleją", mam 20 lat i jestem dziewicą, nie uważam tego ani za powód do wstydu, ani do dumy, po prostu normalna rzecz. Myślę, że nic na siłę, nie można zmuszać się do seksu. Jednak dziadek to szokujące, bo jednak ludzie po 60 (i kobiety, i mężczyźni) nic jednak z seksem nie mają wspólnego.

Po 60-tce nie mają nic z seksem wspólnego :) Koń by się uśmiał. No cóż dzieci cofają się w rozwoju. Co się dziwić takiej co sama nie wie po co coś tam ma.