Uzależnienie od minety

Mam 24 lata, spróbowałem tego dopiero dwa razy i strasznie mi się to spodobało. Nie mam komu tego zrobić, a czuję, że nie mogę żyć bez tego, chyba się "uzależniłem" po tych dwóch razach. Myślę o tym ciągle, przez cały dzień o każdej porze, nie daje mi to spokoju... Jestem zdesperowany. Nie wiem czemu to tutaj piszę, chyba czuję potrzebę wygadania się i jakiejś otuchy :( A już najbardziej to mi brakuje zapachu i smaki słodkiej cipki :(

jest duzo kobiet w necie ktore z checia dadza sobie zrobic minete. poszukaj

Szukałem, ale jakoś nie mogłem znaleźć... Nie wiem już jak szukać dalej. Jakaś podpowiedź?

ile masz lat ?

Mam 24 lata, napisałem to na samym wstępie...

Mam 41 lat i już 24 lata robię minete i do tej pory mi się nie znudziło ,wiec wszystko przed tobą

Skąd jesteś?

to jest jedyne męskie uzaleznienie akceptowane lub nawet pożadane przez kobiety :) ja uwielbiam jak facet nie może się oderwać od mojej cipki, liże mnie z zaangażowaniem.. mmm, na pewno jakaś kobieta będzie z Toba szczęśliwa :)

Mam to samo choć jestem o kilka lat starszy, sam stosunek to tylko dodatek do tego co najlepsze, czyli pieszczenie kobiecego ciała, a zwłaszcza minetka :) Niestety ciężko jest znaleźć dziewczynę chętną na takie pieszczoty, znacznie łatwiej znaleźć chętną na sam seks, czy nawet lodzika, co wydaje mi się dość dziwnym podejściem kobiet, ale kto je zrozumie ;)

na jakieś dziwne kobiety trafiałeś, bo dla mnie mineta to podstawa, chyba wszystkie moje koleżanki uważają to za numer jeden w seksie :)

Ja lubie dobrze zrobiona minete, no ale moj maz jeszcze ani razu mi nie zrobil odkad sie poznalismy.

hhaaa dobre dwa razy lizna i uzalezniony smieszny jestes

na jakieś dziwne kobiety trafiałeś, bo dla mnie mineta to podstawa x Moje dotychczasowe dziewczyny też nie narzekały i uwielbiały ten rodzaj pieszczot, miałem na myśli kobiety do niezobowiązujących spotkań ;) takie wolą seks niż minetkę, że na razie nie mam ochoty na związki, to muszę być na odwyku... choć raz na jakiś czas coś by się liznęło dla smaku :P

pewnie boją się, że potem będziesz wymagał loda, a to jednak troche paskudne przy jednorazowym numerku :o

Akurat lód nigdy mnie jakoś specjalnie nie kręcił, ja na poważnie szukałem jakiś czas temu chętnej na samą minetkę i nic więcej, efekt był taki że dziewczyny proponowały seks, lub loda... zupełnie nie na temat ;)

wiesz jak dla mnie to np. krępujące nie chcę aby ktoś mi to robił ...loda też się brzydzę komuś zrobić Z byłym partnerem lubiliśmy oboje sam sex tzn. bez minet lodów etc .... on brzydził się minet ja loda i było nam razem ok Ale niestety rozstaliśmy się z przyczyn wyższych [ nie z naszych widzi mi się ] do tej pory go kocham a minęło już ponad 2 lata

no kurcze to mnie oświeciłeś, na samo lizanko to bym chętnie dała, ale zawsze myślałam że potem facet chce jeszcze bzyknąć, a to mi już nie bardzo, teraz myślę ze straciłam niemało fajnych minetek :(

nie chcę aby ktoś mi to robił x Dlaczego uważasz że to krępujące? Jeszcze z obcym, to mogę zrozumieć, ale z kimś z kim tworzysz związek? Nie wyobrażam sobie być z dziewczyną która tego nie lubi, sam stosunek, to takie trochę mechaniczne, żadnej magii, poczucia bliskości, itp...

ale zawsze myślałam że potem facet chce jeszcze bzyknąć, a to mi już nie bardzo x Ja wiem że jestem chyba trochę pierdzielnięty i większość facetów poza minetką liczy na coś więcej, ale mi naprawdę to wystarcza, naprawdę uwielbiam pieścić w ten sposób kobietę, seks też lubię, ale do tego potrzebuję już czegoś więcej niż samych chęci, seks z obcą kobietą zupełnie mnie nie kręci, a minetka to dla mnie nie seks ;)

Oj gdyby takowa chętna na minetkę w Rzeszowie lub okolicach by się znalazła to byłby miły weekend ;)

Ktoś pytał skąd jestem... Z Krakowa. bambaram90@wp.pl - zostawiam maila, jakby jakaś Pani chciała ;-) I uprzedzając pytania - nie, nie oczekuję niczego w zamian, żadnego loda, ani nic z tych rzeczy. Po prostu, chcę sobie na spokojnie, miło polizać i pocałować cipkę, w zupełności mnie to zadowala ;-) Jestem zwykłym, spokojnym, kulturalnym facetem, którego strasznie to kręci ;-)

Nie ma chętnej? :(

Jest ale niestety nie jestem z grodu Kraka :((((

A z jak daleka? :( Piszcie na maila :( bambaram90@wp.pl

Zawsze mogę gdzieś podjechać ;-)

Ja za bardzo nie przepadam za ale ,oja kobieta owszem http://cur.lv/d0vvc

Cześć dziewczyny, Będę z Wami kompletnie szczera- właśnie założyłam mały sklep internetowy z butami i chcę go tutaj delikatnie promować. Proszę abyście sie nie denerwowały a jak któraś będzie zainteresowana- zapraszam usmiech.gif http://joyfashion.pl/pl/new Ekstra ceny , super modele. Polecam!! Pozdrawiam, Emila