Facet nie moze dojsc

mam problem z mezem ma powazne problemy, zeby dojsc. MA 30 lat, sporo pracuje ale na seks ma zawsze ochote. Odwrotnie do mnie, bo po 2 dziecku zmuszam sie do wspolzycia. Glownym problemem jest tom ze jak juz dochodzi do czegos, maz ni moze dojsc. Tlumaczy sie tym, ze wstrzymuje swoj orgazm pare razy zeby dluzej wytrzymac dla mnie i po pewnym czasie blokuje sie na tyle, ze nie dojdzie wcale. Tym oto sposobem ani ja nie mam orgazmu( nigdy nie mialam) ani ON nie ma. Nie wiem co sie takiego stalo, nigy nie mial z tym prblemu

Zacznij robić mu laskę...

nie takiej rady oczekiwalam

A uprawialas z nim oral? Moja czasami robi mi ladle a ja jej minetke I jest super. Jak mozesz podaj maila to popiszemy o tym wiecej

nie, dlatego ze to ON sie brzydzi !Dlatego zaspokajanie go w ten sposob nie wchodzi w gre

Nie podniecasz go wystarczająco dlatego nie moze dojść. Tak mi kiedyś facet powiedział jak sie go zapytałam dlaczego ma taki problem z dochodzeniem. Powiedział ze jest mu dobrze ze mna itd ale nie jestem dość aktywna jak dla niego i on sie ze mna bzyka bo bzyka zeby mnie zaspokoić ale sam z tego uciechy nie ma.

On sie brzydzi a Ty ?dlaczego nie robisz jemu laski? A co z mailem

ale paradoksalnie staram sie o wiele bardziej ruszac, byc aktywna niz kiedys, JEst mi dobrze i wyrazam to . Kiedys bylam typowa kłodą a nie mial problemow z dojsciem. Kurcze mało przyjemna mysl, ze nie jestem juz atrakcyjna dla meza.

Nie ch pod koniec zwieszy tempo i niech zacznie cie porzadnie rznac na calego to napewno sie sposci, ja mialam takiego ogra ktory mogl mnie caly dzien dymac czasami to juz sie zacieralam, ale jak mu powiedzialam zeby mnie potraktowal jak suke i jechal tak szybko jak moze nie zwracal na mnie uwagi ze wrzeszcze i sie zwijam to od tego czasu wypelnial mnie sperma dokladnie

Macie problem. Myślę że zamiast pisać o tym na forum dla idiotów, powinniście poszukać rady fachowca - seksuologa

Dziwke sie ze w wieku 30 lat nie mialas orgazmu

Po dwójce dziec***ewnie jesteś zbyt luźna dla niego i nie ma odpowiedniego tarcia, stąd problem z dojściem. W ogóle wasz seks to jakaś masakra, zero pieszczot oranych, ty nigdy nie miałaś orgazmu, teraz zmuszasz się do seksu... po co w ogóle to robić, skoro to takie mechaniczne z waszej strony.

niestety musze sie zgodzic, ze seks nas nie zbliza. Jest : dla mnie obowiazkiem, dla niego nie wiem czym, bo nawet sie :wyzyc nie moze". Orgazm jest mi nieznany i nie sadze, ze poznam ale nie ubolewam nad tym. Seksualnie nie jestesmyd dobra parą

Więc co się dziwisz że facet nie może dojść? Niektórym facetom zależy także na namiętności, bo taki seks na odwal się jest po prostu marny i już większą satysfakcję daje masturbacja.

Autorko a czy Ty sie masturbujesz?

wsadź mu wibrator w doope to dojdzie piorunem !!! :D