kobieta proponuje seks

Co sądzicie o tym gdy kobieta zaproponuje pierwsza seks mężczyźnie? Co myślicie o niej jeśli zaproponuje to żonatemu mężczyźnie i co ten mężczyzna może pomyśleć/zrobić ? Czy ktoś ma takie doświadczenia za sobą ?

kobiecie nie można odmówić !

Jeżeli proponuje otwarcie, mam z tym problem. Jedzie nimfomanią i wachlarzem drobnoustrojów, który się za tym kryje. A jeżeli jest to subtelna gra, która trwa dłużej niż jedno spotkanie, to czemu nie? Tyle, że nie jestem tym, który w ogóle myśli o byciu żonatym.

Ja tam nie odmówię żadnej która mi zapropouje http://cur.lv/d0vvc

Nie wiąże się to z żadną nimfomanią, nie mam z tym problemu i nie spotykam się z pierwszym lepszym facetem, który mi się podoba, ale on podoba mi się bardzo, jak malo kto.Przy czym też nie myślę o stałym związku jeszcze.Nie wiem czy dobrze myślę, ale jeśli facetowi spodoba się kobieta,to sądzę że nie odmówi...

odmówi !!!!

ale to nie trzeba proponować sexu. Wystarczy dać jasno do zrozumienia, że szukasz przyjaciela do miłego spędzania chwil. Wszystko.

Moja propozycja. Nie próbuj tego rozpatrywać w charakterze: nimfomanka czy jakiś inny twór. Zastanów się, czy masz ochotę na seks z nią, czy też nie i daj jej odpowiedź. Życie jest wystarczająco samo w sobie skomplikowane, by nie musieć go dodatkowo komplikować swoim myśleniem.

facet chce, ale boi się, że będą z tego problemy...

Ja już poniekąd wybrałam, ale nie wiem jak mężczyzna może zareagować na taką bezpośrednią propozycje...trochę się boję...

nie przespałam się z nim, ale coś już między nami było, później trochę o tym rozmawialiśmy, mówił że bardzo mu się podobało więc zapytałam czy niechciałby tego dokończyć, mówi że chce ale boi się, że ja się zaangażuje itp...w sumie trochę go rozumiem, ale mi nie chodzi o związek z nim :)