Odkryłam, że jestem 65F, a nie 75D.

Fascynujące. Albo znowu schudłam, albo brafitterka sprzed kilku lat była partaczką. :(

masz hopla na tym punkcie?

A kto nie ma?

no tak - babki mają hopla na swoim punkcie a faceci na ich

mnie brafitterka dobrała staniki w dwóch różnych rozmiarach w czasie jednych zakupów :P

tzytzki som fajne

Czy ty w końcu jesteś biseksualne, czy ty nie jesteś biseksualne...

stanikiem są dłonie faceta

oto jest pytanie...

dziś Każdy stanik na inną pierś?

można bez PS. taki suchar - co to jest czarny bez? :)

dziś Stanik nie pójdzie przytrzymywać cycków innej, chyba że ktoś jest na tyle stuknięty, żeby sprzedawać.

Tak nawiasem mówiąc odkrycie Twoje zasługuje na Nagrodę Nobla co najmniej... :)

Ja mam 65g :-p

Ja tez kiedys to samo odkrylam a bylo to tak poznalam faceta i po paru spotkaniach wyjechalam z nim na pare dni, a on nie wychodzil ze mnie prawie caly czas chyba ze musial siku zrobic a lbo ja, a tak to posuwal mnie jak zwariowany i po tym spotkaniu tez mi sie wszystkie wymiary zmienily

twierdziła, że w zależności od kroju pasują na mnie dwa rozmiary :P. niech jej będzie, żaden na bank za duży nie jest. ale może faktycznie większy dobrała na lewą, a mniejszy na prawą, cholera je wie...

ale mój facet uważa jak Ci tu, że najlepszy stanik to dłonie faceta...tylko, że taki stanik to trochę mało hmmm....no ciężko zabierać wszędzie...

W takim razie gratuluję! Musisz mieć piękny biust. Zupełnie jak moja żona.

Ale odkrycie - leć do Discovery Channel by nakręcili.

:D