Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pierwsze zagranicznie wakacje jest beznadziejnie czuje sie oszukana

Polecane posty

Gość gość

pierwsze zagranicznie wakacje jest beznadziejnie czuje sie oszukana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wykupiłam onksklizif i nie dostałam alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc, dziewczyny. Właśnie piszę z "pięknych wczasów". Wiem, że wiele z Was mnie skrytykuje, każe się cieszyc tym co mam, ale nie moge sie powstrzymac... Zaczne od tego, ze nie dysponujemy z mężem wielkim budżetem, raczej tak przeciętnie. Ale na wczasy co 2 lata udaje nam sie pojechac. Zazwyczaj było to polskie morze, raz Balaton (Węgry). W tym roku mąż dostał podwyżkę, zbieraliśmy na wczasy niemal cały rok, udaliśmy sie do biura podróży i po tygodniach przemyśleń zdecydowaliśmy sie na KRETE (Grecja), na tydzień. Śniadanko, obiado-kolacja, hotel z basenem, plaże, zabytki. Wiecie jak jest na prawdę? Syf, brud, BETON, smród (dosłownie) i MASA bezdomnych zwierząt. Po prostu serce pęka. Jesteśmy ponoc w jednej z ładniejszych miejscowosci (okolicje Chanii), a i tak nie jest ładnie! Masa samochodów, skuterów, grecy jeżdżą jak wariaci...Wczoraj na naszych oczach auto potrąciło bezdomnego psa, nikt sie nie zatrzymał:( Leżał na środku ulicy, i zaraz po nim przejechało następne auto:(:(:( Jedzenie?! Żadne greckie przysmaki (no ok, może w jakiejś prawdziwej greckiej restauracji za 30 euro od osoby)...Szynka konserwowa, miód w plastikowych pojemniczkach, chleb tostowy...:( Nawet pomidora do kanapki nie ma:( Kurz, upał:( Na plaże idzie się miastem, bo rozgrzanym asfalcie:( Wszędzie te biedne zwierzęta:( Jest ponoc nawet specjalna fundacja ,któa przewozi i ratuje te psy !!! Ale dlaczego o tym sie głośno nie mówi:( Rozmawiałam przy śniadaniu z bardzo miłą polką...Też jest rozczarowana:( W dodatku na jej oczach w pierwszy dzień przyjazdu 3 psy rozszarpały innego, małego psa:(:(... Jak jest się w tawernie i np. pije kawe, cole to kijami(!) przeganiają te psy, bo z głodu przychodzą żebrac:( I facet normalnie je tym kijem wali z całej siły:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem dlaczego tekst nie dodał się wcześniej, PRZEPRASZAM:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trza było w Polsce zostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jednego psa tak tłukł kijem że aż krew bryzgała na boki , rozciapciał mu łeb a nogi jeszcze chciały uciekać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie strasz mnie bo tez jade niedlugo do Grecji. A bezdomne zwierzeta to na poludniu norma, we Wloszech tez jest ich duzo. Tam nie ma schronisk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra cioteczna też była w Grecji i narzekała. Grecy to ponoć lenie i brudasy. Nigdy nie chciałbym tam pojechać. Byłem już w Turcji i Chorwacji za granicą i podobało mi się w Turcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mi schizę zapodałaś tymi zwierzakami :-( byłam w Grecji, ale tam w hotelu wszyscy dokarmiali koty a obsługa hotelowa się nie sprzeciwiała dużo osób też wystawiało karmę na ulicach dla bezdomnych zwierzaków podobnie we Włoszech.... myślę że to zależy od okolicznych mieszkańców bo wszędzie są dobrzy i źli ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polskie morze jest najłądniejsze, ale nie żadne Mielna czy Sopoty, ale jakaś malutka wioska np. na półwyspie Helskim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy w dużej mierze od naszego nastawienia. Ja dwa lata temu byłem w Grecji i powiem wam, że były regiony, gdzie ludzie mili i pomocni, ale są też takie gdzie lepiej unikać niebezpieczeństw. Oprócz nastawienia wydaje mi się, że trzeba też trafić na bardzo źle zorganizowaną wycieczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejka a ktoś może polecić dobre biuro podróży, albo najlepiej coś na wzór wyszukiwarki ofert? Szukam czegoś niebanalnego na wyjazdy... z jakiej najczęsciej korzystacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kreta to już typowo turystyczna wyspa. Ja byłam w Grecji na typowej wiosce i było super .u pewnych ludzi się zatrzymaliśmy. Jakiś czas byliśmy w Larysie i tłoczno brudno ale bezdomnych zwierząt nie było. Parę dni byliśmy nad morzem tez na jakiejś wiosce i było miło . Tylko ze byliśmy na początku maja i nie ma jeszcze takiej choloty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×