Prawda o k***skach

Prawda o k***skach

Chociaz z drugiej strony jest moja zona, ktora wie ze swiadomosc posuwania kobiety duzym prąciem strasznie mnie podnieca, ale sama nie daje sie posuwac w pozycji w której czuje go mocniej, bo mówi ze boli, chociaz ja mysle ze to nie jest bol nie do zniesienia tylko taki poczatek porzadnego pieprzenia...

To czym możesz się pochwalić ? Daj wymiary :)

pokaz go ;)

Nie mam sie czym chwalic, 14-15cm, obwod jakies 14 przypuszczam ze moja zona troche przesadza, udaje, a w gruncie rzeczy lubi jak kazda kobieta porzadnego zaganiacza...

Mam większego od normy i wiem, czuję, jak wbiję za głęboko. To boli i dlatego wybieramy różne inne pozycje od tych w których wchodzi głęboko.

Ja tam nie wiem, na wyjezdzie firmowym jak pochlaliśmy to kolezanka powiedziała ze to ze rozmiar nie ma znaczenia to jakas chora plotka, mit czy cholera wie jak to nazwac... Ona jest z mezem bo ma duzego, i ja dobrze wypełnia. Mówiła ze nie wie kto takie opowiadania snuje, ale pewnie faceci z małymi fajami, albo ich zony które nie wiedza ze moze byc o niego lepiej...

Mój mąż ma raczej przeciętnego i gdy wchodzi po jajka, ale tak gwałtownie to czasem mnie zaboli także nie chciałabym żeby miał dłuższego. Jeśli coś to może ciut grubszego bo gdy jestem bardzo mokra to słabo go czuje. Ale narzekać raczej nie mogę bo seks z nim jest bardzo przyjemny.

A próbowałas z wiekszymi? Bo ja czasami sie zastanawiam czy ten ból, który niby jest tez u mojej zony, to nie takie poczatki porzadnego odczuwania walenia duza pałą... Nie wiem kobiety które miały przecietnego i je bolało, a pozniej sprobowały wiekszego mogły by sie wypowiedziec

Nie miałam większego, ale są dwa rodzaje bólu podczas seksu. Taki który podnieca i taki który nie jest przyjemny. Gdy mąż we mnie wchodzi gwałtownie za pierwszym razem, ale nie do samego końca odczuwam lekki ból ale to ból rozszerzania się cipki i wiem ze ona się zaraz dostosuje. Natomiast jak dobija kutaasem do końca czuje opór i nieprzyjemny ból i dlatego nie chciałabym by miał dłuższego no wtedy bo same jajka juz nie pozwoliłabym mu wejść. Poza tym nie bądź Mądrzejszy od żony. Ona chyba lepiej wie czy ja boli czy nie.

Mój mąż ma takie 18,5 cm i jakieś 12-13 w obwodzie. Niestety, przy niektórych pozycjach, np. "na jeźdźca, tyłem do niego" odczuwam ból. Ale na grubość, to jeszcze z centymetr więcej chętnie bym przyjęła :)

No może tak jest ze to ból, a nie wchodzenie do cipki... Tylko co jedne są bardziej wrazliwe, czy po prostu sa głębsze i płytsze kobiety? No i z wypowiedzi powyzej wnioskuje ze jednak grubosc ma wieksze znaczenie, tj. obwód

Mój mąż ma trochę większego, jakieś 18-19cm. Opowiadał mi swego czasu o swojej byłej partnerce, że jej ciągle było mało, a wkładał po same kule. Nie wiem jak to możliwe, ale mnie też czasami boli.

Nie wiem czy chciałabym słuchać o byłych partnerkach męża. Chyba nie byłoby to dla mnie mile. Na szczęście znalazłam sobie prawiczka.

Miałam 2 facetów przed meżem, mieli około 20 cm..byli denni w łóżku, patrz i zachwycaj się i bardzo leniwi , mój mąż ma 15 cmi jest ekstra ! wie jak go używać, kontrolować czas seksu...mmmmm...Technika , gra wstępna...Co tam wymiary, serio :)

To tak samo jak z kobietami, śliczne dziewczyny czesto są same bo faceci nie maja odwagi do nich wogole podejsc, a jak juz znajdzie sie jakis amator to nie jest zadowolony, bo czesto podczas sexu leza jak klody. Nieszczesliwe musza byc, myslac zapewne tylko o tym czy dobrze wygladaja

Kolezanko która miała 2razy 20cm, co to znaczy byli denni? Nie sprawiali ci przyjemności, bolało? Czy sam sex był lepszy z wiekszymi, bo ja rozumiem ze cała otoczka z obecnym mezem jest lepsza, ale tak biorac pod uwage zero uczuc samo pieprzenie?

a ja mam 12 cm wzwodzie i chuj

Ja swego czasu troche eksperymentowalam z facetami al niestety nigdy mi sie nie trafil taki okazaly 'zaganiacz' :( a szkoda b bym go z checia wyprobowala :D

Musisz jeszcze eksperymentowac...

Kiedys zona mi opowiadała ze jej siostra, odczuwała jakis dyskofort podczas sexu i poszła do lekarza który stwierdził odwróconą pochwe czy cos takiego... A ona myslała ze jej piotruś ma tak wielkiego ze ja boli:)

Oczywiście ze jak mnie ładuje wielka pała to duzo lepiej czuje go w sobie, szybciej dochodze i jest fajniej... Cociaz nie wiem czy to aby na pewno chodzi o długosc, bo w sumie nie miałam nigdy nnormalnego ale grubszego, zawsze jak był wielki to był tez gruby...

Znowu jakiś mały k***s z kompleksami

Wielkie k***ski sa z******te, mniam.....