Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do którego mies ciązy pracowałyście?

Polecane posty

Gość gość

I czy na zwolnieniu miałyście kontrolę z ZUS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 7 mca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracowałam do rozwiązania , ciąża to nie choroba !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 4,nie mialam kontroli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 mies, potem zaczęły się skoki ciśnienia, kontroli nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do miesiaca? chyba do ktorego tygodnia, bo wiekszosc lasek jak tylko dowiaduje sie o ciazy, to ucieka na zwolnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p********ie ze nie choroba. Jestem w 9 mcu i czuje sie jak po operacji. Pracowalam do 7 mca ale bardzo sie meczylam. Dla mnie ciaza jest gorsza od przecietnej choroby. Ilosc dolegliwosci nie do zliczenia... Pierwsza i ostatnia ciaza. NIGDY WIECEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do końca 4tego teraz jestem w 8 i nie miałam kontroli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Pracowałam do końca ciąży.W pracy dostalam bóle,ale przepracowałam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"do miesiaca? chyba do ktorego tygodnia, bo wiekszosc lasek jak tylko dowiaduje sie o ciazy, to ucieka na zwolnienie" x bo mają do tego prawo. zazdrościsz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avinione
do ósmego :) i nie mialam kontroli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 3-ciego. Miałam nisko łożysko, a pracę raczej fizyczną. Lekarz sam wygonił mnie na zwolnienie, ale gdyby tego nie zrobił i tak bym wtedy poszła bo już mi ciężkawo było. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i nie miałam kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 20 tygodnia ciąży bliźniaczej. nie miałam kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 32 tygodnia pozniej 4 tygodnie urlopu i na macierzyński poszlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 30 tygodnia ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
We wtorek bylam w pracy i w nocy urodzilam zdrowa dziewczynke w ost.tyg.ciazy.Co Wy z tymi zwolnieniami lek.?naturalnie poza bezwzglednym wskazaniem lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja do 38tyg pozniej poszlam na macierzynski, kontroli zus nie mialam bo nie mieszkam w Polsce :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
jestem obecnie w połowie 5 miesiąca. Zamierzam popracować jeszcze z 1,5 miesiąca, ale to tylko dlatego, że zacznie się sezon "grypowy" a ja mam stały kontakt z ludźmi - o ile oczywiście nic prędzej nie zmusi mnie do wcześniejszego pójścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do drugiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracowalam do 30 tc, nie mialam kontroli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszej ciąży do 8 miesiąca i na zwolnienie lekarz mnie wygonił, bo w 6 miesiącu miałam zakładany pesar i miałam leżeć, ale prace mam lekką i się dobrze czułam. W drugiej w 5 miesiącu bo miałam bóle kości łonowych, a w trzeciej poszłam w 17 tygodniu przez zapalenie płuc, ciężko to zniosłam, a w pracy mam zimno, potem zapalenie oskrzeli miałam w 27 i 35 tygodniu, cieszę się że z dzieciątko urodziło się zdrowe. Życzę zdówka wszystkim mamom. Kontroli zus nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaką trzeba byc egoistka by pracowac w ciazy! Chyba ze sie ma pracę siedząca, bezstresowa i nie ma sie nad soba szefa. Te laski które piszą ze pracowały do konca ciazy to chwalą sie czy zala? Jesteś w ciazy to lez do gory brzuchem i odpoczywaj, a nie haruj jak wol. Proste. Ostatnio widzialam pracownice w biedronce w ciazy oczywiście na kasie i akurat dostawala opier..... od starszej pani. Szanujmy sie dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak polaczki cebaulaczki 2 kreski na teście i L4 ale na szczęście na wniosek pracodawcy kontrola przychodzi:D drżyjcie szmatławe lenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pierwszej ciąży do 25 tygodnia - szef mnie wygnał na L4 w drugiej ciąży do 9 tygodnia - zagrożenie poronieniem Nie miałam kontroli ZUS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w piątek lekarz potwierdził mi ciąże w weekend dostałam krwotoku wylądowałam w szpitalu i już się w pracy nie pojawiłam , ciąża "zleciała" mi na pobytach w szpitalu i leżeniu w domu ciągłu strach o dziecko to nie żaden miód :o kontroli z zus'u nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Formalnie do drugiego nieformalnie to jeszcze 3 dni przed porodem wykonywałam malutkie zleconko i jeździłam autem do ostatnich dni a brzuch miałam jak w trojaczej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×