Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie chce mi sie zyc

Polecane posty

Gość gość

Jestem po uszy zakochana. To juz prawie drugi rok. On mnie rani. Nie moge juz mu ufac. Nie ufam. Drugi raz mowi ze nie wie czy mnie kocha. Trzeci raz nie eytrzymam. Ma do mnie pretensje ze ciagle mu mowieze sie boje... sam sie do tego przyczynil. On chyba nie dojrzal. Ani ja. Bo gdybym bla dojrzala to bym zrezygnowala z tego nieczulego zwiazku. A przyzwyczailam sie do niego. Albo go kocham. Staram sie naprawic zwiazek ale bez jego pomocy sie przeciez nie uda. Nie chce cierpiec. Wolalabym sie nie obudzic. Nie chce znow sie bac. Nie chce byc krzywdzona. Dwa razy nie wiedziec czy sie kocha a potem nagle jednak kochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
radze znalezc zajecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu zajecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś tu mądrze napisał chylę czoła a ty idź na grzyby dobrze Ci to zrobi i kto wie może nawet rozwiążesz swój problem.Na łonie natury docierają do naszych mózgownic sygnały na które jesteśmy głusi w miejskim zgiełku.No oczywiście szerokim łukiem omijaj muchomory.POL.Pozdrawiam zdrowe myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak osoba zakochana moze zdrowo myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×