Jakie książki czytacie

Czytam historyczne, rzadziej fantastykę i science -fiction.

Takie z literkami...

horrory, fantasy, daleko za tym obyczajowe (najczesciej slodko-gorzkie zycie na przedmiesciach amerykanskich miast ;) )

grube i bez obrazków

Obecnie czytam "kobiety dyktatorów", niezłe ! przedtem czytałam kilka książek Pilcha.

"Jarmark odmieńców" K. Dunn. dziwne !! ale wciąga

Codzienne powstaje ten temat, nawet po kilka razy. Poszukaj i dowiesz się co czytamy.

Psychologiczne, ale dają tyle do przemyślenia, że czytam je na zmianę z jakimiś lekkim powieściami dla kobiet ; )

Obecnie ,,Heptameron'' Małgorzaty, królowej Nawarry. Lektura, która wciąż bawi, po blisko 500 latach od powstania, pozostając zarazem, nieodmiennie, od dwóch stuleci, tajonym wyrzutem sumienia różnych sufrażystek i feministek, które najchętniej spaliłyby na stosie wszystkie egzemplarze. ;) No bo jak to: wykształcona, obdarzona smakiem i dowc**em kobieta, 500 lat temu, a w dodatku na tronie! I nie chodzi nawet o to, że to dziełko, samo jedno, a można by przywołać inne, burzy podstawy ich teorii. Rzecz w tym, że ukazuje im ich własną mierność, której żadne ,,postulaty'' nie przemienią w geniusz. ;)

Fallus w occie - Maghrota właśnie czytam, a kilka dni temu skończyłem Rozwarcie na dwa palce - Glendy Ronson. Polecam też inne jej książki, szczególnie Samicze śluby.

Kryminalne, psychologiczne, horrory, popularnonaukowe, czasem jakieś romansidła.

należe do klubu dużej czcionki . aktualnie czytam w ramach przynależności do tegoż klubu instrukcje obsługi chińskiej sokowirówki na pedały

Szekspir, Molier, Nietzsche, Montaigne, Stendhal, Heine, Merimee, Strindberg jeśli chodzi o autorów, do których czuję się zmuszony wracać.

poradnik anorektyczki "nasza szkapa" M.Konopinickiej

,,Nobody loves me'' Margueritte Konpacky. Znakomita lektura. Polecam!!!!

Jeszcze: ,,The ideal blowjob'' Susan Strahan - dowcipny, ironiczny, opatrzony ilustracjami podręcznik mówiący o tym jak zrobić dobrze przysłowiowego loda.