Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 18 lat i byłam już w 5 związkach. Czy to dużo?

Polecane posty

Gość gość

Jak uważacie? Przeważnie umawiałam się z mężczyznami starszymi ode mnie. Jeden miał 35 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo duzo, a jestem jedynie kilka lat od Ciebie starsza. w ogóle nascie lat +35 to chore połączenie. jakiś kompleks tatusia masz czy co? zresztą, za kilka lat sama zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to raczej "związki" niz związki jeszcze dzieckiem jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jakoś się potoczyło moje życie, że byłam w tych 5 związkach. Myślę, że młodość ma swoje prawa i polega na eksperymentowaniu. Ale niestety spotkałam się z niepochlebną opinią wśród rówieśników na mój temat. Dobrze, że rodzice mnie wspierają na każdym kroku mojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14;46. Najdłuzej byłam w związku z tym 35 latkiem o dziwo - ponad 9 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HL
Jak byłam w Twoim wieku to ciągle randkowałam, spotykałam się z różnymi chłopakami a to w pubie a to na spacer i uważam, że to normalne :) (U mnie oczywiście, z takimi krótkotrwałymi "związkami" nie było zadnych kontaktów seksualnych, zawsze chciałam to zrobić z chłopakiem, którego pokocham i zrobiłam :) obecnie jesteśmy już 4 lata razem) Nie rozumiem po co spotykasz się z takimi star****** :D wiadomo, że chodzi im o jedno "świeże młode mięso" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bo rówieśnik "przechodzony" nie jest atrakcyjny skoro można sie spotykać z kims młodym, a pozbawionym takiego "bagażyku" doświadczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
duzo. za duzo. po co? nie umiesz oddychac bez faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli rodzice wspierają Cię w czymś takim to znaczy, że jesteście patologiczną rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14;50. Nie jesteśmy paologiczną rodziną:) Moi rodzice po prostu wierzą w mój rozsądek, zawsze służą dobrą radą i ciepłym słowem. Zachęcają mnie do poznawania samej siebie na wszelkie sposoby. Naprawdę ich kocham i mam w nich wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to chore, żeby rodzice 18 latke wspierali w jej eksperymantach z facetami... w dodatku z takimi starymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HL. 9miesięczny związek z 35latkiem to raczej wykracza poza randkowanie :D ja przed pierwszym poważnym związkiem miałam dwie znajomości wykraczające troszkę poza randkowanie, jedna taka pierwsza-pierwsza zaledwie kilkutygodniowa ale mloda byłam (dla mnie młoda to po maturze :P), druga 2-3miesięczna. może jestem jakaś konserwatywna, bo seks też uprawiałam tylko z jednym a jestem 20+ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiązanie się z kimś powyżej 30 w liceum to jest ROZSĄDEK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×