Gość gość Napisano Wrzesień 14, 2014 Oznajmiłam jej: ,,Mamo, kończę w tym roku technikum, postanowiłam, że nie będę podchodziła do matury, co więcej nie będę również broniła tytułu technika'' I kazałam jej podpisać deklarację jaką dostałam od nauczycieli przedmiotów zawodowych jak i maturalnych, w zamian za to dostanę dopuszczający na koniec semestru i koniec roku. Ona się tak wściekła, że wyleciała za mną i goniła mnie ze szmatą i darła się że się przez cztery lata nic nie robię i nie robiłam, że lepiej było mnie do zawodówki dać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach