Co sadzicie o czyms takim jak?

seks za pracę? I jeżeli facet się na takie cos zgodzi?

up

Seks za coś to k******o. Tyle.

Sadze ze to prostytucja.

No coz taki dzisiejszy swiat. Znam pare osob ,ktore w ten sposob maja dobre prace ,ale to kobiety. Na dzien dzisiejszy, mam podzielone uczucia ,kiedys bylam bardzo przeciwna ,teraz jak jestem dorosla,to zalezy......Mialam propozycje, NIE zgodzilam sie, bo bylam w zwiasku , ale jakbym wtedy byla wolna ,na pewno 100 razy zastanowilabym sie co zrobic. Nie krytykuje nikogo za wybor,moze nawet lepiej tak, niz zadowolic sie jakakolweiek praca ,albo nie pracowac w ogole.

A jeśli on się zgodził ,ale powiedział coś takiego" jakbyś nie zgodziła sie pojsc ze mną do łóżka też bym ci się starał pomóc,ale tak będe się starał jeszcze bardziej?"- myślicie ,że serio by mi pomogl bez seksu? ( nie jesteśmy jakimis przyjaciolmi i widujemy sie rzadko...) czy chciał byc miły ,ale mi zasugerować ,ale bez seksu sie nie postara?

ale z drugiej strony jakby mi chciał pomoc bez seksu to by powiedział coś w stylu ,że nie muszę iśc z nim do łóżka na siłę ,żebym nie robiła nic wbrew sobie,a on mi pomoże, a tak nie powiedział... a sie zgodził na to...

Jak Ci nie przeszkadza traktowanie cie jak szmaty czy babki do towarzystwa ktora zawsze da to Twoj wybor. Ja nic nie mysle. Choc nie. Jednak mysle,ze musisz byc niezbyt powazna i powazana osobą bo tym szanującym sie zaden nie bedzie mial odwagi zaproponowac,gdyz wie,ze dostanie w morde. Ale co ja tam moge wiedziec po kilku postach. Twoje zycie,Twoje wybory,bledy itp

up

up

Up