duzo jezdze i powiem wam

Jestem przedstawicielką handlową i dużo jeżdżę samochodem i stwierdzam, że kierowcę można poznać po rejestracji. I tak ci co mają rejestrację na literę - G to młotki w dresie albo tlenione blondyny. Na literę D to nie są Polacy a Niemcy, słychać to po akcencie jak mówią przez CB. Na literę L to ukraińce, zaścianek, biedota i ciemnota i alkoholicy. Ci na literę Z to chytrusy i bardzo niewychowani a do tego brzydale. Litera O to pastuchy i nieroby i złodzieje i pijaki. Litera S to robole, fizole od łopaty, zero inteligencji zero polotu. Litera K to krakusy czyli chamstwo i brudasy. Ci z literą W są ok, mili i przyjaźni i inteligentni - prawdziwa elita. Ci z rejestracją na literę N to nędza i bieda, szczególnie NE. Ci na literę B niewyraźnie mówią i piją za kółkiem. Na literę F to prostaki i tylko sprowadzają samochody z niemiec bo nic innego w zyciu nie potrafią. Litera P to poznaniaki czyli oszuści i bardzo zawistni a to dlatego że biedaki a jak pożyczą to nie oddają. Na literę E no to wiadomo narodowość Żydowska i bardzo wolno jeżdżą. Litera C to głęboka prowincja i gwałtowni hamują zupełnie bez sensu. Na literę T to debile, prawdziwa jesień średniowiecza. Psy du...ami szczekają i hula wiatr. Litera R to to najgorszy sort z wszystkich pozostałych, są głupi i nie rozumieją do czego służy mózg. Ja mam samochód firmowy i rejestrację WA a co to znaczy to wiadomo - ELITA.

Hh,Autorko, niezłą prowokacjè zadałas. A co, jesli warszawianka jezdzi na innej rejestracji? Wylatuje z " elity"?!:) UpssUpss:)

o w mordę jeża , gdy widzę na tablicy rejestracyjnej literę 'L' to zwalniam na wszelki wypadek, ponieważ nauka jazdy wjeżdża akurat na krawężnik i jedzie wprost na drzewo - nie rozumiem dlaczego 'E' lubi jechać pod prąd na drodze ? dopiero w Warszawie się uczą jeździć prawidłowo po zapłaceniu kilku mandatów !