Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciąża a włosy cały czas wypadają.

Polecane posty

Gość gość

Witam, Mam pytanie zaczynam wlaśnie 5 miesiac ciązy wszyscy mowią że w ciąży będę miała mocne paznokcie, piękna cere i piekne geste wlosy. A u mnie jest zupelnie odwrotnie kruche paznokcie, pryszcze i brzydka cera do tego wlosy wypadaja jak zawsze. Od zawsze wlosy mi wypadaly bralam witaminy itd ale nic nie dawalo jak dotad nie wylysialam a leca pare lat juz. Więc jesli w ciazy nie przestaly mi wypadac to czy grozi mi to straszne lysienie poporodowe o ktorym kobiety czesto mowią.???? Dodam ze biorę witaminy dla kobiet w ciazy Prenatal maja wiele skladnikow. Proszę o wasze rady ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbym czytała o sobie :) Właśnie zaczęłam 5 miesiąc ciąży, włosy jak wypadały tak wypadają, może paznokcie nieco szybciej rosną, ale siedzę na L4 i po prostu nie chce mi się ich obcinać, więc to może to :) Cera taka sobie, zwyczajna.. Każda ciąża jest inna, jedna będzie kwitnąć i wyglądać oszałamiająco, a inna będzie zbierać za sobą włosy i malować pryszcze korektorem.. Witamin nie biorę żadnych, wyniki mam w porządku, ostatnio zaczęłam sobie pić tran po łyżeczce dziennie i uważam, że to wystarczy spokojnie, a syntetyczne witaminy mogą narobić więcej szkód niż pożytku.. A włosy nawet podcięłam i to sporo. Miałam długie, takie po pas, ale nie miałam siły zwisać i myć tego nad wanną, siedząc w wannie niewygodnie no i człowiek cały tymi włosami obklejony.. No i wypadają. Co zrobić, widać taki urok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jestem sama :) Wszedzie sie czyta ze po ciazy te wlosy ktore nie wypadly w trakcie to wypadaja po niej i dlatego garsciami leca a kobiety placza. Wiec na logike to nam chyba nie beda wypadac jesli teraz nic ich nie powstrzymuje :) A tak sie o to dopytuje bo pol roku po porodzie biore slub i chcialabym miec co uczesac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze Ci mogą doczepić parę pasm jak będzie trzeba, nie przejmuj się :D mnie bardziej niż wypadające włosy, do których się całymi latami przyzwyczaiłam, męczą mdłości poranne.. niestety od 2 miesiąca, cały czas.. już się przestałam łudzić, że przejdą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrobcie sobie badania koniecznie bo mi to smierdzi anemia. jak wyjdzie anemia to niech lekarz jakies dobrze przyswajalne zelazo poleci i wit b12, zwlaszcza w pozywieniu. i zrobic badanie pod katem robakow, mowie powaznie! bo przy robakach jest zazwyczaj anemia znikad. jesc duzo warzyw i raz w tygodniu troche drobiowej watroby(nie za duzo bo watroba ma tez spora ilosc wit A a jej nadmiar jest toksyczny). jesc duzo ryb, miesa gotowanego na parze a warzywa kroic ceramicznym nozem bo te metalowe podobno dzialaja destrukcyjnie na witaminy w warzywach/owocach. napewno to powinno pomoc :) i wam przestana wlosy wypadac i dzieciak urodzi sie zdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o mdlosci to mi sie zaczely w 2 miesiacu trwaly do 5 teraz przeszlo no zdarza sie od czasu do czasu ale wczesniej bylo gorzej :P A co do anemi to w piatek ide do lekarza wiec zapytam o to ale przed ciaza mialam badane zelazo tez pod tym katem na wypaanie wlosow i wyszlo wszystko oki wiec czemu latami mi leca one to nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny a robilyscie badania na tarczyce? Ja też tak miałam aż w końcu zrobiłam sobie właśnie w 5 miesiącu ciąży badania na tarczyce.. I wyszło ze mam niedoczynność i dlatego mi tak włosy wypadają.. Teraz kończę 8 miesiąc i jest troszkę lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam robione przed ciążą wszystkie możliwe badania (hormony płciowe, tarczyca, żelazo) profilaktyczne "odrobaczanie" też przechodziłam co roku, bo miałam psa w domu.. W ciąży też tarczyca i żelazo w normie.. Taka uroda i co zrobić :) Włosy nie sypią się za mną, ani nie wychodzą garściami, po prostu przy ich myciu mam zatkany odpływ wanny a szczotkę do włosów trzeba oczyścić co kilka dni.. Są długie mimo wszystko (po łopatki), więc jak wypadnie ich kilkanaście to już jest wrażenie, jakby wypadła garść.. Mam gęste włosy, fryzjerki załamują ręce jak trzeba mnie uczesać albo zafarbować :) Ale liczyłam na to, że w ciąży w ogóle ani jeden nie wypadnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×