PIgułka po w szpitalu

Pilnie jest mi potrzebna pigułka antykoncepcyjna do 72h po stosunku. Lekarz pierwszego kontaktu skierował mnie na SOR do szpitala. To oznacza, że mam wejść do środka i szukać tego oddziału, a na nim będzie coś w rodzaju minirejestracji, czy stanąć w kolejce do głównej rejestracji przy wejściu? Jeśli to drugie, to czy mam poprosić o umówienie mnie z ginekologiem, czy skierowanie na SOR? I czy już wtedy będę musiała powiedzieć, na czym polega mój problem? To pewnie zwykła sprawa, ale trochę się boję dziwnych spojrzeń (wiem, że to brzmi, jakbym miała 15 lat). No i głupio mi zgłaszać się na SOR z czymś takim, skoro to głównie oddział dla ludzi z zagrożeniem życia. Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedzi na te pytania.