pleśniawki i problemy z kupką 2tyg maleństwo

cześć! Jestem młodą mamą i zbytnio się nie znam, a nie miałam nikogo, kto by mi pomógł początkowo dlatego nie zwróciłam na to uwagi, a więc: 2 tygodnie temu na świat przyszła moja córka, po wyjściu ze szpitala nie zauważyłam nic niepokojącego, ba! nawet przy każdym karmieniu robiła kupkę, zero zaparć, czegokolwiek i dodam, że musieliśmy ją budzić do karmienia bo potrafiła spać nawet 4h i nie była głodna. od początku jest karmiona i mlekiem modyfikowanym bebilon HA 1 i moim, gdyż moim się nie do końca najada, a na dodatek nie mam go tyle (pobudzam laktatorem i nic dalej, herbatke też pije). od wczoraj coś jest nie tak, ma okropne zaparcia (dostaje krople Delicol + pije herbatke koperkowa) i wtedy widac, że jej lżej jednak też nie do końca a na języku i w całej buzi narobiło się biało.. i to masakrycznie. smaruje małej od dzisiaj aphtinem na gaziku jałowym, ale zaparcia dalej ma.. niew iem czy ma to coś wspólnego ale się o nią martwię. HELP

czesc jestem tata 7 mio miesiecznej laury. mialem ten sam kolopot z mala, zona misiala przestac karmic w'2 tygodnii zyhcia malej ze wzgledu na leki. narazie nie wqriij, zaparcia u waszego maliszka moha wystepowac ze wzgledu na sztuczne mleczko, bialy nalot na jezyczku tez jest wynikiem mleka modyfikowanego, nasza lekarz mowila ze nawet kupka dziecka moze miec nie fajny kolorna poczatku, polecam czopek glicerynowy w pupke, oraz masaz brzuszka ciepla dlonia z ruchem wskazowek zegara, samo przepajanie moze nie dac rezultatow, ziecko ma dluzszy czas adaptacji pokarmowej i zaparcia maja prawo wystapic, nasza mala robila kupki nawet co 3 dni i nic sie nie stalo lekarz mowila ze to norma, ustabilizuje sie w kilka tygodni. jednak prosze cie idz do lekarza jak bedziesz mohla nie piolegaj do konca na mojej opini przypadki moga byc rozne, pozdrawiam serdecznie Robert. ps jesli wystapia kolki napisz mi na mail maxgdynia@wp.pl mam niezawodny sposob. kolki przerabialem ponad 3 tygzanim opatentowalem sposob, pomoglo mojej corce i pomohlo tez moim dwum kolezankom :-)

przepraszam za bledy w pisowni ale moj tablet cos swiruje. Robert :-)

Czapki rozleniwiają jelita wiec ten sposob jest nie za dobry. Maluszek ma zaparcia od mleka modyfikowanego. Na zaparcia dobre są krople Dicoflor poprawiają prace jelit, masowanie brzuszku też polecam. Po mleku modyfikowany, maluch może nie robić kupki do 3 dni wiec jak nie płacze przy robieniu kupki to nie s t źle. A dlaczego bierze Delicol ma nietolerançe laktozy? Bo jeśli nie to od tych kropli też może miec zaparcia.

Czopki to zły pomysł. Lepiej stosować masaże, przepajać wodą zwykłą i wodą koperkową (lepsza niż herbatka koperkowa). Spróbuj podawać też maluszkowi na czczo łyżkę przegotowanej ciepłej wody. Jezeli dziecko faktycznie cierpi bo nie może zrobić kupy już od kilku dni to wtedy można zastosować czopek. A nalot na buzi i języku może być od mm, ale powinien schodzić po umyciu buźki mokrym gazikiem. Jezeli nie schodzi to są to plesniawki. Kto Ci polecił aphtin na pleśniawki? Mnie pani w aptece odradziła ten środek dla 10-cio miesięcznego syna, a co dopiero dla noworodka. Byłaś u lekarza? Czasami biały nalot może oznaczać infekcje wirusową, niech pediatra zajrzy w gardło maluchowi (teoretycznie jezeli dziecko boli gardło to nie chce jeść, ssać - ale mój syn miał czerwone gardło i bialy nalot na jamie ustnej a nie było ani gorączki ani żadnych innych oznak choroby). Jezeli to tylko pleśniawki to pewnie lekarz przepisze nystatyne do pedzlowania jamy ustnej. A jeżeli nie przepisze nystatyny to zapytaj o fiolet galicyjski (nie pamiętam czy to na pewno poprawna nazwa) ale o roztwór na wodzie (nie na spirytusie). Dziecko będzie miało po tym fioletowe usta i w ogóle jamę ustną, ale to dobry sposób na pleśniawki. Jezeli zaparacia będą sie utrzymywać to proponowałabym zmianę mm, fajnie sprawdza sie Hipp Bio Combiotyk. Znam kilkoro dzieci, ktorym zaparcia ustępowały po zmianie mm na to o ktorym mowie. Chyba też ma swój odpowiednik HA.

Chodziło mi o fiolet GENCJANOWY :)

Moja córka była na mm i mąż mówił że też tak miała. Wtedy podawał jej krople i robił masaże :), moim zdaniem powinnaś poradzić się lekarza. Mama Gabi

Kupka sie nie martw, odnosnie plesniawek u nas po aphtinie powracamy, po ceebionie i nestatynie tez. Dopiero po podaniu doustnego flumyconu na grzybice zginęły raz na zawsze. Niejakiej jak lekarz to obejrzy.

ale sama stwierdziłaś że to pleśniawki? może to tylko nalot od mleka-koniecznie idź do lekarza i nie podejmuj sama decyzji-to zbyt małe dziecko.Z mojego doświdczenia problemów brzuszkowych u niemowląt mogę polecić probiotyki-szczególnie Latopic, oraz katerer rektalny/rurka do pupki któr apomaga się dziecko odgazować i wypróżnić-stosowana często w szpitalach pediatrycznych więc zupełnie bezpieczna/. Stosowałam te sposoby przy swoich córkach i są sprawdzone.Pomagało też ogrzewanie brzuszka i masaże.

acha-jeśli to na pewno są pleśniawki to dobrym sposobem jest fiolet