Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćlilianna88

kolega z pracy pozwala sobie na zbyt wiele?

Polecane posty

Gość gośćlilianna88

hej ;) Mam problem, nie wiem czy przesadzam czy nie, ale wydaje mi się, że kolega z pracy przesadza w hmm... okazywaniu mi sympatii ;) Ogólnie to bardzo miły facet, ale pracujemy razem w jednym pomieszczeniu sami cały dzień i on jakby przegina - wiesza mi się na szyi, obejmuje, wręcz obmacuje, ciągle komplementuje i jakieś dwuznaczne sytuacje. On tak chyba jest blisko z każdym z kim pracuje - nie wiem, taki ma otwarty sposób bycia, ja taka nie jestem i denerwuje mnie to, męczy na dłuższą metę, nie czuję się najlepiej, a powiedzieć mu tego na poważnie nie mogę, bo ogólnie lubię go i nie chcę wprowadzać niemiłej atmosfery, a wszelkie uwagi powiedziane w miły sposób nie działają ;/ Czy ja przesadzam czy na prawdę z nim jest coś nie tak? On na serio jest taki wylewny i otwarty w stosunku do każdego, taki sposób bycia. choć ja mam najgorzej, bo jestem dziewczyną, lubi pozaczepiać, sam długo nie usiedzi, a ja mam dość. Nie lubię dwuznacznych żarcików i w ogóle czuję się jak jakaś maskotka ;/ no ok. można to wytrzymać raz , ale nie cały dzień. Jak go przystopować? Chcę, żeby atmosfera w pracy była miła, ale bez tak dużego spoufalania się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie udawaj takiej cnotki, przecież wszyscy na kafe wiedzą że mu się oddasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wie ktos moze gdzie w warszawie znajde parking dla Jaguara na 3 tygodnie za 49 zlotych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla Bizona to na Starym Świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×