Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bawi mnie jazda samochodem

Polecane posty

Gość gość

mam 27 lat robię kurs prawa jazdy. Zadna z kobiet w mojej rodzinie nie miała prawka! masakra więc i ja myślałam, że się nie nadaję!!! no ale jak jadę sobie samochodem na kursie to tak mnie to bawi, że ciągle sie śmieję, czasem aż śmieje się do łez i wcale nie śmieszą mnie żarty instruktora, śmieszy mnie to że jadę samochodem...jest to zabawne nie wiem czemu...boje sie że instruktor uzna, że jestem walnięta ;-) jeżdżę jak ta zakonnica z filmów o żandarmie z Louis'em de Funes'em/// bardzo mnie bawi jazda, moje rozbawienie widzą inni kierowcy którzy praktycznie na każdej jeździe mi machają, migają mi światłami, również piesi często się do mnie uśmiechają, no świetnie po prostu ;-) boję się, że egzaminator nie doceni mojego rozbawienia. marzę by mknąć autostradą 200 na h mimo że to niezgodne z przepisami...ah...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro tak jeździsz, jak piszesz, to po pierwszej stłuczce jazda przestanie cię bawić a stanie sie to niebawem po otrzymaniu prawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obawiam się że stłuczka również będzie mnie bawić. Przyznam się szczerze, że mnie wszystko bawi, ludzie mnie pytają czy ja kiedykolwiek miałam taką sytuację, że nie miałam dobrego humoru...nawet kiedyś na studiach jakiś wykładowca pomylił mnie z kimś innym i powiedział, że już tu nie studiuję, że był u rektora etc. wszyscy z mojej grupy przerażeni, a mnie to tak rozbawiło, że nie mogłam złapać tchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak cię drugi kierowca sk****a i wyzwie od kretynek, następnie zabulisz kilka stów mandatu i potem kilka stów za klepanie i lakierowanie samochodu, to ci sie odechce to w najlepszym przypadku, bo możesz jeszcze zrobić sobie albo komuś krzywdę, ewentualnie wysłać siebie albo kogoś na cmentarz to tez cię ubawi do łez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh...no dobra przekonałaś mnie bo w sumie już kiedyś płaciłam mandat i faktycznie to mnie nie bawiło, strata pieniędzy mnie nie bawi , sam fakt płacenia był nieprzyjemny, dopiero jak opowiadałam znajomym jak dostalam ten mandat to ubarwiałam tak, że wyszła z tego taka zabawna historia, że się śmialiśmy z miesiąc z tego ;-) Ej, ale nie mam az takich myśli żebym mogła kogoś zabić! bez przesady nie jeżdżę jakoś brawurowo, nie mam niebezpiecznych sytuacji. Tylko siedzę i się chichram ale wiem co robię, kontroluję pojazd, stosuję się do przepisów!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ewciu ponura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli siè cieszysz z faktu prowadzenia auta, to ok, tylko rób to w duchu, bezgłosnie i bez nadmiernej mimiki. Musisz zdac sobie sprawè, ze jak odpalasz auto i ruszasz, to od tego momentu jestes odpowiedzialna za zycie swoje, pasazera, i innych uczestników ruchu. To naprawdè wielka odpowiedzialnosc! Moze smiejesz siè z nerwów, ale tak samo musisz nad tym popracowac. Instruktor, a potem egzaminator, musi wiedziec, ze kierowca jest zrównowazony psychicznie. Mogą ciè skierowac nawet na dodatkowe badania psychologiczne. Wybacz prywatną opiniè, ale ja bym tak zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to że czerpiesz radość z jazdy to nic nowego... ale weź na wstrzymanie. nie wszyscy ludzie są tak wyrozumiali jak twoi znajomi i nie znają Cię taik dobrze. instruktor może sobie myśleć co chce, ale juz np. egzaminator na egazaminie może uznać że jesteś osobą zaburzoną psychicznie i Cię obleje. i to raz, drugi , trzeci... a ty będziesz tracić czas i pieniądze. wazne też żebyś nie brała przed egzaminem żadnych leków. http://www.mojealergie.pl/czy-leczac-alergie-popelniamy-przestepstwo-drogowe/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×