Samotny ojciec z Wawy zaprosi Ją na spacer

Hej. Do niedawna nawet nie przypuszczałem, że brak relacji między córką a matką może mieć tak wielkie znaczenie dla rozwoju dziecka. Zabiegany jestem na codzień. Sam wychowuję od pond 5 lat dzieci (8 i 11), nie wszystkie zachowania i relacje mogę im zapewnić. Tak więc co jakiś czas chętnie spotkałbym się z miłą osobą, która bezinteresownie z poczuciem zrobienia jeszcze czegoś dobrego mogłaby się wybrać z nami na spacer do Łazienek. Nie ukrywam też, że odzwyczaiłem się od rozmowy i nawiązywania relacji z drugim człowiekiem i raczej nie jestem przebojowy, aczkolwiek zapewniam nie byłoby nudno. Ewentualnie proszę o e-mail: jozew@interia.pl

Cześć :) Gdyby nie odległość, wybrałabym się z Wami na spacer. Postaraj się żyć nie tylko dla dzieci, bo one kiedyś "odfruną z gniazda"... Szczęśliwy, spełniony ojciec = szczęśliwe dzieci ... Pozdrawiam i życzę powodzenia.