koleś źle zamontował telewizor,spadł ze ściany i nie chce oddać kasy.

Hej mam taki problem, kupiłam telewizor za ponad 4 tyś, wzięłam kolesia, żeby zamontował go na ścianie. koles powiesił tel wziął kasę za usługe po czym wyszedł,na drugi dzień tel spadł ze ściany i się potłukł ( szczęście,że nie było pod nim mojego dziecka), teraz facet nie chce pokryć szkody ( naprawa tel kosztuje prawie tyle ile jego wartość) co robić?

HAh. To cie załatwil j****iutki :D Szkoda ze nie wzielas faceta z rodziny do montazu, bo na pewno wsadzilby w to wiecej serca.

największa wiocha to wieszanie telewizora na ścianie jak obrazu

facet z rodziny to może i co innego by wsadził ;)

otulona snem a ty myslisz że wniesienie sprawy do sądu to jest za darmo ? masz 13 lat ?

nie siej propagandy, potem ludzie sie boja isc do sadu bo to "tyle kosztuje". Po pierwsze to bedzie z kilkaset zl, czyli niewiele w porownaniu do ceny telewizora, po drugie to jak facet przegra to pokryje te koszty. Pytanie tylko czy autorka ma dowod, ze to ten koles montowal.

a dlaczego sprawa miałaby być za darmo? Chcesz odzyskać kasę to płać za sprawę, wygrasz, facet kasę odda. Chyba że jesteś gimnazjalistką to rozumiem, że ma być za darmo :D Ale dziecko w tym wieku ??? :D:D:D

mam tylko taką karteczkę zwykłą od niego z pieczątką żadnej umowy nie podpisywałam, ani nie wystawił mi faktury, teraz nie odbiera juz ode mnie tel

ale musi chyba adwokata wziąć jeśli nie zna sie na prawie i co można żądać bo takie swoje "żądania" to wiadomo że każdy potrafi , adwokata do tego opłacić mysle że przekroczy koszt telewizora a do tego dochodzi zmarnowanie czasu i stawianie się na rozprawach które mogą sie ciągnąć z rok pomysl dziecko 13 stoletnie :O

adwokata przegrany tez pokryje, jesli autorka wygra. Najlepiej idz do prawnika i poradz sie co zrobic.

Jest jeszcze coś takiego jak umowa ustna, która jest wiążąca tak samo jak umowa pisemna. Tylko że w sądzie wygra ten kto udowodni swoją racje i pytanie kto będzie w stanie co udowodnić.

właśnie tak zrobię, tylko że on nie odbiera już ode mnie telefonów

Pismo na adres jego firmy ze zwrotnym potwierdzeniem w piśmie żądanie a jak nie to do sądu sprawa wygrana jeśli jest normalny to po tym piśmie pokryje koszty

Jakiego esa skąd wy jesteście oficjalne pismo na adres firmy ze zwrotnym potwierdzeniem i to jest podstawą,smsy to można do koleżanki pisać

Jeśli jesteś w stanie udowodnić w sądzie, że koleś montował ten telewizor, masz świadków, możesz go podać. Jeśli jednak nie masz dowodów, w sądzie będzie cieżko. Bo jak napisałam wyżej, wygra ten kto udowodni swoje rację.

200 a nie 600. 5% od wartości przedmiotu sporu.

mam swiadków, nie podaruje mu tego, chociazbym miała założyć mu tą sprawę, płakać mi się chce jak sie patrze na ten telewizor w dodatku wzięty na raty

zrób foty telewizora, ściany itp. Najlepiej jak leży na glebie. Dodaj, że zniszczył komodę :p I dopisz do pozwu szkody związane z tym, że nie masz telewizora obecnie

W pierwszej kolejności, proponowałabym wysłanie pisma, za potwierdzeniem odbiory, z żądaniem zapłaty za poniesione straty, z terminem i nr konta. Sąd zawsze bierze pod uwagę fakt, czy była próba załatwienia sprawy polubownie. Świadkowie wiarygodni, nie jakaś tam ciotka czy wujek którzy przy tym nie byli. Bo jak sprawa się wyda, odpowiesz za to. Gość może się bronić i udowodnić, że takowych osobników wcale tam nie było.

otulona_snem - przestan pierdzielic "o mało nie zabił dziecka" - co ty wymyslasz? juz nie wyolbrzymiaj, zreszta co za roznica czy by spadło na dziecko czy na dorosłego? Nie ma zadnej, wiec nie widze sensu podkreslania ze to był dzieciak. Szkoday wynikajace z braku tv? hahahahahaha, wiekszej bzdury nie słyszałam. A masz dowody ze nie spadł z Twojej winy?

Dlatego wyżej piszę, że winę trzeba udowodnić, ale towarzystwo juz sie chyba nakręciło ;)

Czytając tytuł myślałam, ze to koleś spadł ze ściany :D

Miałam podobny problem z firmą wykończeniową. Podwieszana szafka, którą mondtowali spadła i uszkodziła mi telewizor. Polecam wizytę u radcy prawnego. Kontakt na stronie Porada Prawna Opole http://www.radcaprawny-opole.pl/uslugi/ Mam nadzieję, że uda się korzystnie rozwiązać sprawę :)

Ale pierdzielicie, ma umowę jakąś, nie, to może mu naskoczyć. Przy nim mogła sprawdzić czy się dobrze trzyma, bo jak sam spadł to by go rękoma wyrwała bez problemu :D