PRACODAWCA NIE CHCE DAĆ UMOWY

Witam, może znajdę tu obeznaną się w prawie pracy. Mój mąż pracuje w sklepie, 2 sierpnia skończyła mu się umowa na czas określony, jest już 19 września, a pracodawca mówi że da umowę i cisza. Co w takiej sytuacji maż ma zrobić ?

z tego co wiem nie ma takiej potrzeby, żeby pisać umowę. Jeżeli dostaje wynagrodzenie, to czym się martwić?

No jest też w googlach coś takiego: "niewątpliwie doszło do naruszenia przepisów prawa, gdyż pracodawca nie potwierdził w terminie umowy na piśmie, a jedynie wskazał zakres obowiązków. Można tu mówić o wykroczeniu przeciwko prawom pracownika z art. 281 pkt 2 k.p., który stanowi, że kto, będąc pracodawcą lub działając w jego imieniu nie potwierdza na piśmie zawartej z pracownikiem umowy o pracę, podlega karze grzywny od 1000 do 30.000 zł"

Tak dostaje wynagrodzenie ale boi się że np kolejnego dnia może być zwolniony. Czy tak może się stać ? Sprawdzał ZuS, ubezpieczenie ma, czyli musiał szef zapłacić.

Pracodawca to pracodawca, to y****y szef i trudno się z nim kłócić. Mój szef czasem przychodzi pijany, ale jemu wolno, a jak ja przychodzę to nie

Hmmm , czyli w takim wypadku można nasłać na sklep inspekcję pracy ? Mąż ma dosyć proszenia się o przedłużenie pisemnie umowy, boi się że będzie zrobiony w ,,balona,,. :(

samowolka pracodawcy ... człowiek chce uczciwie pracować a ci tylko kłody pod nogi

jak nie ma umowy to i zusu nie ma oplacanego , pracuje na czarno

sprawdzone właśnie, zus ma opłacony a umowy nie ma, w ogóle tego nie kumam właśnie - no nic chyba będzie trzeba w poniedziałek telefon wykonać wyżej ;(

niech pracuje na czarno ZE WSZYSTKIMI KONSEKWENCJAMI zarowno dla niego jak i pracodawcy

Tu nie chodzi że chce pracować na czarno, zależy mu bardzo na tej pracy. Ale teraz nie wie co zrobić bo odchodząc traci w razie co ciągłość pracy, już jest w trakcie szukania czegoś innego bo nie chce mieć nic już wspólnego z tak nieodpowiedzialnymi osobami.

Jeśli pracodawca opłaca zus to znaczy, że jest dobrze świadom tego co robi i że zus-em nie chce zadzierać. Póki co trzeba pracodawcy przypominać o pisemnej umowie o pracę. I czekać do kolejnego miesiąca. Czasem tak pracodawcy robią, że płacą pracownikowi i zusy a umowę dają w późniejszym czasie. Jakby chcieli wymusić na pracowniku poprzednią pensję i taką potem mu wpisują w umowę. Oczywiście brak umowy to podlega pod Państwową Inspekcję Pracy. Tylko co taka kontrola pracownikowi da? Pracodawca się domyśli, że to przez brak umowy. Napisz proszę czy Twój mąż dostaje od pracodawcy wynagrodzenie? I czy jest więcej takich pracowników, którym jest dłużny umowę o pracę? Bo może zwyczajnie się nie wyrobił i mu tej umowy nie sporządził i dlatego Twojemu mężowi jeszcze jej nie wręczył co oczywiście nie jest zgodne z przepisami prawa pracy.

To jest sklep spożywczy, pracują tam 2 osoby - mąż i jego zmienniczka. Ona podobno też nie dostała kolejnej umowy. Martwi nas to że to już trwa prawie 2 miesiące,ciągle są obietnice że umowa będzie, niby nawet zasady omówione były co i jak, ale ciągle to tylko słowa. Generalnie mąż gotów jest zmienić pracę, ale chciałby zachować ciągłość w papierach, a teraz jakby odszedł to chyba nawet nie może sie zarejestrować w urzędzie pracy by mieć zasiłek na czas szukania nowego zatrudnienia ? Martwi nas to i żyjemy w strachu bo mąż jako jedyny pracuję bo ja siedzę z dziećmi na wychowawczym i jest jedynym żywicielem rodziny.

Tak dostaje normalnie wynagrodzenie, tyle co zawsze.

Skoro dostaje wynagrodzenie tyle samo co wcześniej to wygląda na to, że pracodawca chce zaoszczędzić na pracownikach bo wraz z nową umową wiąże się zwiększone wynagrodzenie może niewiele ale zawsze i dlatego pracodawca przeciąga strunę bo płaci im tak jak poprzednio. A w przypadku nowej umowy powie, że składki odprowadzał z tej sumy jaką już im zapłacił i pracownikowi wręczy umowę na tych samych warunkach finansowych.

Dobrze by było aby Twój mąż poprosił o zaświadczenie od pracodawcy, że jest zatrudniony. Jak się będzie pracodawca pytał na co mu to może powiedzieć np. że chce wziąć coś np. jakieś agd na raty i czy jakiś tak kredyt na coś. Z takie zaświadczenie spokojnie honorują w Urzędzie Pracy gdy będzie potrzebował i wówczas ma podkładkę do PiP również.

Jeśli Twój mąż chce zmienić pracę to dobrze by było gdyby wówczas dał wypowiedzenie gdy już nową pracę znajdzie. Wówczas spokojnie sobie zmieni pracę. W przypadku, gdy pracodawca dalej by robił problem z umową to wówczas może dać kopię tego to zaświadczenie o zatrudnieniu do PiPu, żeby zainterweniowali. Póki co niech nie szuka nowej pracy i niech nie trąbi o tym nawet zmienniczce. Jak znajdzie wówczas niech da wypowiedzenie. Na ten czas niech się uzbroi w cierpliwość. Może pracodawca się obudzi i da im tą umowę o pracę. Jeśli pracodawca się wykręca, że nie ma czasu to może pracodawcy Twój mąż powiedzieć, że nie ma sprawy, że on sporządzi taką umowę w dwóch egzemplarzach i przedstawi pracodawcy do podpisu. Może wówczas pracodawca się obudzi.

Możecie również zadzwonić do Urzędu Pracy i do Państwowej Inspekcji Pracy jak oni to widzą - jak tę sprawę rozwikłać. Mam nadzieję, że pomogłam. Pozdrawiam i życzę pomyślności i zdrówka dla całej rodzinki. Trzymajcie się dzielnie.

o jakim wypowiedzeniu ty mowisz skoro stosunek pracy nie zostal nawiazany?

Z tym pretekstem kredytu fajny pomysł, a o myślicie o tym artykule ? http://www.eporady24.pl/brak_nowej_umowy_o_prace_mimo_dalszego_swiadczenia_pracy,pytania,2,72,3737.html

niech nasciemnia szefowi, że stara się o kredyt i musi okazać bankowi potwierdzenie zatrudnienia.

Dzisiaj doszło do przeszukania mężowi spodni, czy nie ukradł pieniędzy, nie dają zaświadczenia, kompletna cisza. Nie odzywają sie do niego, chyba liczą że sam odejdzie. Straciliśmy cierpliwośc, dzwonimy w poniedziałek już do inspekcji pracy, aż sie płakać che :(

Kochani mam problem podobny

Witamy w Polsce , teraz pracodawcy będą robić takie numery ,bo na umowie o pracę jest teraz więcej itd śmieciówki też są super bo muszą odprowadzać zus i teraz masz problem kobieto bo Twój mąż pracuje na czarno niech weźmie wydruk że miał płacone zus i niech weźmie grafik na podwierdzenie do PIP i zobaczymy co wtedy .