Naprawdę kiepski facet w łóżku to dobry materiał na męża ?

Jak myślicie?

Powiem ci jako maz i nie maz najlepiej dawala mi mezatka, nie moja, kolegi:-(

Bo nam faceta , w łóżku nie jest orłem ale za to w życiu codziennym no ideał. Posprzata, zrobi zakupy, świetnie gotuje, jest opiekunczy, odpowiedzialny. No ale w łóżku kiepski.

Facet od kobiety rozni sie strasznie, wiem bom facec, osmiel go. Moze ma kompleksy, jak lubi cie i chce to ? Kiedys bylem niesmialym kawalerem , wziela mie w obroty mezatka , tera jestem kozak:-) . Moze gosć niewie jak! Reszta nalerzy do ciebie. Wbrew pozorom nie kazdy facet to itd. Mysl wyczuj,czuj czuwaj:-)

Naucz go...

nikt się nie nauczy być dobrym w łóżku bo tego się nie da nauczyć to sprawa temperamentu - duży temperament to dobry seks, jedni/jedne to mają inni/inne nie i się na to nic nie poradzi:-O

18,12 to niejest tak. Temperament to cos innego,jak chop na krowe i ciele:-) .chodzi oto ze gosc niewie a czytal ze kobieta ma miejsca ktore lubi miec piesz czone. Mozna wpasc w komplesy z ipotecja wlocznie ze strachu ze nieda sie jej rady. No pomysl! Chcialbys w oczach swej kobiety zostac nieudacznikiem sexualnym? Napewno nie. A gdzie uczciwy facet sie tego ma nauczyc? Jak ona doswiadczona a on w jej oczch "pajac"? Od zawsze kobieta faceta uczyla swego ciala:-) . No chyba ze sama strasznie ctnotliwa:-(.

Tak bo nie pojdzie do innej....