Moi znajomi myślą że jestem bogata

Mam na myśli tych znajomych z rodzinnej miejscowości na podkarpaciu. Na studia wyjechałam do Warszawy i już w Warszawie zostalam bo znalazłam tu pracę. Ostatnio byłam u rodziców i wpadła mnie odwiedzić koleżanka z liceum której nie widziałam kilka lat. Stwierdziła, że mi "się powodzi" i że chyba zarabiam masę kasy i że może jej coś bym mogła załatwić. Odpowiedziałam jej, że nie mam żadnych znajomości i przede wszystkim nie jestem bogata bo zarabiam zupełnie przeciętnie, jednak ona upierała się że kłamię :O A jej ocena mojego "bogactwa" wynikała z tego, że widziała że mam: - laptop Macbook Air Apple, ten mega cienki - telefon Samsung Galaxy S3, więc żadna nowość - skórzane buty, jakby to był jakiś luksus :O - ciuchy z Zary (podobała jej się moja tunika i spytała skąd to odpowiedziałam) - okulary Ray Ban (wyszłysmy na spacer a ja nie lubię jak słońce mi w oczy swieci wiec szłam w okularach) I dlatego zostałam zakwalifikowana jako bogata paniusia z miasta. A czy te przedmioty są jakims luksusem? W Warszawie co druga osoba na ulicy ma na nosie Ray Bany, sprzęt Apple typu laptop, Ipad czy Iphone i ubiera się w Zarze a buty kupuje skórzane. W porównaniu z niektórymi osobami w mojej firmie to wręcz jestem biedna, bo torebkę mam za 500 zł, a nie 5000 :O

naprawdę jesteś biedna jak masz torebke za 500zł, czego szukasz na tym forum?

Ale wieśniaki To co masz to normalka.

Chodzi mi o to, ze ludzie z mojej rodiznnej miejscowości myślą, ze zarabiam jakieś kokosy i jestem bogata, a tak naprawde w Warszawie wiekszośc mieszkańców zarabia tyle iile ja :O i duzo duzo wiecej, ja akurat zarbiam przecietnie jak na to miasto :O

a w jakiej branży pracujesz, ile masz lat?

nie wiesz co to nędza. jeśli stać cię na torebki za 500zł to nie jesteś biedna. chyba,że taką torebkę kupujesz raz na rok.

to ja pisalam

Mam 26 lat, skończyłam SGH i pracuję w korporacji jako młodszy analityk finansowy

Ale ja nie mówię, że jestem biedna :O po prostu przeciętna

napisz ile zarabiasz to ocenimy

Teraz się wyda jakich masz znajomych którzy bedą cie chcieli wykorzystywać bo niby zarabiasz :)