Miłości nie ma są tylko nieowzajemnienia które komplikują życie

Nie znam tej szczęśliwej strony miłości...

Miłość nie istnieje! To idea, którą stworzył Patafian dla przywiązania do siebie uciśnionych ubogich. Czy wyobrażasz sobie rozmnażanie się mikroorganizmów pod ideą Miłości? albo psów, albo nawet szympansów? :D "Te komórka, Kocham Cię, bzykniemy się?" Miłość to bzdura, nigdy jej nie było, nie była w ogóle potrzebna do przetrwania gatunku i nigdy nie będzie. Ci co szukają świadomie Miłości i uzależniają od niej prokreację podpisują na siebie wyrok przerwania swojego gatunku, bo tak naprawdę wystarczy obojgu się podobać (chemia) i chęć. Patafian o tym nie pomyślał bo chciał dobrze dużo i szybko :)

Autorze/autorko dlaczego tak mówisz?

Popieram wypowiedz gościa z 15:55.

Widać wypowiada się tu patologia.

Odezwał(a) się ten który jeszcze ma nadzieje