CZY KTOS Z WAS MIAL TAKIE OBJAWY NOCNE?

Witam. Od kilku lat cierpie na nerwice lękową,chodzilam na terapie ,w czasie dnia zyje zupelnie normalnie,nie pamietalabym o nerwicy,ale KAZDA noc mi o niej przypomina. Zawsze kiedy zasne( a zapomne w ziac propranololu) to wybudzam sie z walacym bardzo szybko sercem,czasem wpadam az w częstoskurcze serca:-(((,mialam juz zrobione wszytkie badania kardiologiczne,lekarze mowią ,ze to nerwica:-((( rozumiem to,ale czy moze jest ktos na forum kto mial akie objawy nocne,ze zasypia i w ok 30 min po zasnieciu juz wybudza sie z wysokim tetnem?czy jest mozliwe ,ze to jednak jakas inna choroba...a jezeli to rzeczywiscie nerwica to czy ktos z Was zaleczyl to jakimis lekami,ja juz nie wyrabiam:-((mojankazda noc to istny koszmar,zaczelam brac propranolol przed snem,wtedy wiadomo jest lepiej,ale nie chce brac cale zycie lekow na serce.Pomozcie prosze.

wspolczuje Ci ja mam tak nieraz, do tego okropne mdlosci:/// ne znalazlam na to sposobu

ech..to ja równiez Ci wspolczuje,ten kto tego nie przezyl nie ma pojecia jaki to koszmar:-(((((( a co lekarze Tobie na to mowili?

up

Ja miałam to samo, poszłam do lekarza i on mi wszystko wyjaśnił i poradził co zrobić i już mi przeszło, na szczęście bo wychodziłam z siebie. Byłam w Józefowie, to jest całkiem niedaleko mnie ale jakbym miałam z drugiego końca polski jechać to też bym jechała!

to podziel sie tym co Ci doradzil,bardzo Cie prosze albo chociaz namiary na tego lekarza podaj...plisss