Już mamy jesień. To smutne.

Prawda?

Mam jesien zycia,tez smutne prawda;-(

A mi niedobrze od wczoraj, mam jakiś slinotok, podwyzszona temperaturę, jestem senna i zmęczona i kluje mnie w podbrzuszu. Smutne.

Pewnie niemytego ciąglaś, i w ciaze zaszlaś przez usta . To straszne:-( ciąza zolądkowa.

mi jest bardziej smutno w drugiej połowie sierpnia na myśl o zbliżającym się końcu lata. Taki mały kryzys wtedy mam, a teraz to już to przejadłam i zaczynam cieszyć się jesienią, przymierzam nowe botki i patrze czy pasują do płaszczyka, za kilka dni zacz a grzać w domku, będzie cieplutko i miło gdy się przyjdzie z chłodu. Lubie noc, więc cieszę się na długie ciemne wieczory. No i tylko czekać kiedy spadnie pierwszy śnieg, wtedy szybko przyjdzie grudzień, święta, sprzątanie i przygotowanie, ubieranie choinki i winko wieczorem pod kocykiem z ukochanym :) Potem sylwester jakoś zleci a potem styczeń ferie, dzieciaki wyjadą, będzie trochę luzu :) luty zleci, marzec to już prawie wiosna, kwiecień i..... maj:) mmmmm mój ulubiony miesiąc.

:-) fajna jesteś. Wyslij chopa za granice. Mam dymion wina na jesienne wieczory:-)

Gość 06.41 jeju daj mi trochę twojego optymizmu

Ludzie dajcie spokój.Ja nie lubię lata..taka duchota że nogi można wyciągnąć.We wrześniu autentycznie poprawia mi się humor.Jesień jest cudna -czuję że żyje.Latem w upały nie mam siły z domu wyjść a teraz inny świat .Mnie nawet deszcz nie przeszkadza.Spójrzcie na tę cudną porę roku przychylniejszym okiem -))))).Pozdrawiam z Dolnego Śląska.

Etam smutne. Każda pora roku ma swój urok. Teraz jest przynajmniej idealnie, żeby móc siedzieć przy kominku, czytać książki i pić litrami gorący Celmar z cytryną i miodem. Wieczory idealne <3

Kocham jesień, idąc dziś rano przez park we mgle wreszcie czułem, że żyje!

ja nie lubie tej pory roku za krótkie dni i panujące wirusy ..

really?

you are crazy

Oj i tak nie jest taka zła bo tak nie leje deszcz

A ja sie ciesze z jesieni. Przynajmniej nie ma juz burz i zadnych trab powietrznych. W maju byla w mojej okolicy taka. Straszne to bylo.

A ja kocham jesien ;-) Lubie deszcz i te pozne wieczory spedzone przy lampionach z dobra ksiazka w reku. Marze o kominku i takim fajnym stylowym fotelu ;-) Poza tym kupilam sobie fajny plaszcz i nie moglam sie doczekac kiedy go zaprezentuje swiatu. Lato tez lubie, ale tylko wtedy jak mam urlop.